To już piąta wiktoria Ewy w Plebiscycie „PN”. Pajor ma powody, aby czuć się wyjątkowo: spośród zwycięzców z zeszłego roku wyłącznie ona obroniła tytuł.
Nieprawdopodobna z polskiego punktu widzenia historia stała się możliwa dzięki czerwcowemu transferowi Ewy Pajor do Barcy Femeni. Napastniczka niejako podążyła drogą Lewandowskiego: po wygraniu w Niemczech wszystkiego, co było do zdobycia, postanowiła sprawdzić się w innym środowisku i posmakować życia w Hiszpanii.
W jednym z najlepszych żeńskich zespołów Europy wcale nie okazała się uzupełnieniem składu. Otoczenie czołowych piłkarek globu, jak Alexia Putellas czy Aitana Bonmati, zamiast onieśmielić, pomogło Polce rozwinąć skrzydła. 28-latka znakomicie wprowadziła się do katalońskiej drużyny, stając się jej najskuteczniejszą zawodniczką. Do tego doszły upragnione sukcesy z reprezentacją, ale o nich nieco później.
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
27 stycznia, 2025 21:52
To był dobry rok 2024 dla kobiecej piłki nożnej w Polsce.
To był dobry rok 2024 dla kobiecej piłki nożnej w Polsce.