„Talent Zielińskiego był niezauważalny”
SSC Napoli w pierwszej kolejce fazy grupowej przegrało z Szachtarem Donieck 1:2. Na włoskich piłkarzy po porażce w Charkowie spadła fala krytyki ze strony włoskich mediów.
Szansę od trenera Maurizio Sarriego na Ukrainie dostali obaj reprezentanci Polski. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zagrali w wyjściowym składzie. Ten pierwszy został zmieniony w 67. minucie, a napastnik rozegrał całe spotkanie i strzelił gola z rzutu karnego.
Niespodziewanie słaby styl porażki z Szachtarem sprawił, że włoskie media skrytykowały większość piłkarzy Napoli. Dostało się także Polakom, choć na tle pozostałych wypadli przyzwoicie.
„La Gazzetta dello Sport” przyznała Zielińskiemu notę 5,5; podczas gdy średnia zespołu wyniosła 5,4. Włoscy dziennikarze zwracają uwagę, że dużo problemów Polakowi sprawiał Bernard, a Zieliński wiele czasu spędził na własnej połowie. Napracował się tak mocno, że z boiska schodził wyczerpany.
Polskiemu pomocnikowi dziennikarze musieli obniżyć notę, ponieważ dał się ograć Taisonowi przy pierwszym goli dla Szachtara. Najbardziej w tej sytuacji zawiódł Raul Albiol, ale Zieliński nie pomógł Hiszpanowi.
Rozczarowani postawą Zielińskiego byli za to wysłannicy serwisu CalcioNapoli24. Według ich ocen średnia zespołu wyniosła 5,5; a Zieliński został oceniony na 5. „W końcu dostał szansę gry od pierwszej minuty, ale nie wykorzystał jej. Jego talent był kompletnie niezauważalny” – uzasadniają recenzenci.
Dzięki zdobytej bramce wyższe oceny przyznano Arkadiuszowi Milikowi. Od „La Gazzetta dello Sport” dostał notę 6 (równie wysoką jak Jose Callejon, a niższą tylko od Driesa Mertensa). „Dużo biegał, ale niewiele mógł zdziałać przy olbrzymach w obronie Szachtara. Zapamiętamy go z wykorzystanego rzutu karnego i zmarnowanej okazji w końcówce meczu” – piszą mediolańscy dziennikarze.
Serwis zajmujący się wyłącznie drużyną Napoli także przyznał mu „6” i w tym przypadku była to najwyższa nota, choć taką samą dostało czterech innych graczy. „Milik powinien doprowadzić do wyrównania, ale w 86. minucie strzelił zbyt mocno” – ocenia CalcioNapoli24.
Strzelony gol nie sprawi wprawdzie, że Arkadiusz Milik będzie miał stałe miejsce w podstawowym składzie Napoli, ale udowodnił, iż jest w stanie stworzyć sobie dogodną okazję nawet przy niewygodnym rywalu. Kiepska postawa Piotra Zielińskiego z kolei nie skreśla go jako ważnego pomocnika zespołu. Zwłaszcza, że Sarri prawdopodobnie będzie szukał zmian w środku pomocy i da odpocząć Markowi Hamsikowi. Słowak dostał fatalne recenzje, był najsłabszym graczem na boisku, a „La Gazzetta dello Sport” zaznaczyła, że jego najlepszym momentem w meczu było opuszczenie boiska. Jeżeli kapitan Napoli będzie odpoczywał, to rolę rozgrywającego trener powierzy prawdopodobnie Zielińskiemu.
band, PilkaNozna.pl