Osłabiony Lech w drodze po niespodziankę
W czwartkowy wieczór Lech Poznań czeka drugi mecz w fazie grupowej Ligi Europy. Kolejorz na wyjeździe zmierzy się w Glasgow z Rangers.
Czy zespół Dariusza Żurawia sprawi niespodziankę w Glasgow?
W pierwszej kolejce Lech pokazał się z dobrej strony, ale nie zdołał sprawić niespodzianki. Drużyna
Dariusza Żurawia przegrała bowiem u siebie z faworytem grupy, czyli Benfiką 2:4. Najbliższy rywal Kolejorza zmagania w Lidze Europy zaczął od zwycięstwa. Rangers wygrali na wyjeździe w Belgii ze Standardem Liege 2:0 po bramkach
Jamesa Taverniera z z rzutu karnego oraz po fantastycznym trafieniu z połowy boiska
Kemara Roofe’a.
Przed Lechem w czwartkowy wieczór niezwykle trudne zadanie. Po pierwsze, gdyż poznaniacy polecieli do Szkocji w osłabiony składzie, a po drugie rywal Kolejorza jest w naprawdę dobrej formie.
W kadrze meczowej Lecha na starcie w Glasgow brakuje Jakuba Kamińskiego, Bohdana Butko, Djordje Crnomarkovicia oraz Pedro Tiby. Brak pierwszego oraz ostatniego z wymienionych zawodników będzie z pewnością najbardziej odczuwalny. Ponadto trener Żuraw może mieć znów problemy z zestawieniem duetu środkowych obrońców.
Rangers od początku tego sezonu grają bardzo dobrze. Został wspomniany już zwycięski mecz szkockiej ekipy w Lidze Europy, ale i w rodzimej lidze podopieczni Stevena Gerrarda spisują się bez zarzutu. Po dwunastu kolejkach czwartkowi rywale Lecha mają na swoim koncie dziesięć zwycięstw oraz dwa remisy, dzięki czemu liderują w tabeli, wyprzedzając drugi Celtic o sześć oczek.
Początek czwartkowej rywalizacji na Ibrox o godzinie 21:00.
bcb, PilkaNozna.pl