LE: Lech dotarł do Finlandii z problemami
Nie bez problemów przebiegła podróż ekipy Kolejorza do Finlandii. Czarter z Poznania wystartował później niż było to pierwotnie zakładane i w efekcie poznaniacy na lotnisko w Helsinkach dotarli z blisko dwugodzinnym opóźnieniem.
– Całe opóźnienie spowodowane było późniejszym wylotem z Ławicy, ale nie wpłynęło to na plan naszych działań na miejscu. Nie ma w nim żadnej nerwowości. Śpieszymy się jedynie na obiad, by mieć jeszcze czas na odpoczynek przed treningiem – mówi kierownik drużyny Dariusz Motała.
Ten na ISS Stadion został zaplanowany w godzinie rozpoczęcia jutrzejszego spotkania. – Nie narzuciliśmy sobie jednego z tych czasów. Poruszamy się równolegle według obu czasów. Plan działań jest przedstawiany zarówno w czasie fińskim jak i polski, więc wszyscy mają pełną dowolność w kwestii ewentualnego przestawiania zegarków – dodaje Dariusz Motała.
PilkaNozna.pl
źródło: lechpoznan.pl