LE: Ciężkie przeprawy polskich zespołów i ich kibiców w III rundzie
Legia w Austrii, Lech w Szwecji, a Ruch w Chorzowie – reprezentanci Ekstraklasy w Lidze Europy powalczą w czwartek o jak najpokaźniejsze zaliczki przed rewanżami w III rundzie eliminacyjnej. Najcięższe zadanie czeka Ruch, który zagra z Viktorią Pilzno. Legia i Lech również mogą szykować się na potężne męczarnie. Pierwsi wybiegną na murawę w Ried, drudzy w Solnej.
Przede wszystkim zaznaczyć trzeba, że kibice również muszą liczyć się z ciężkimi momentami. Żadna polska telewizja nie zdecydowała się bowiem na wykupienie praw do transmitowania choć jednego, polskiego meczu. Do czego to doszło, że w kraju, w którym jeszcze miesiąc temu odbywało się Euro 2012, nie będzie można śledzić walki polskich drużyn w europejskich pucharach… Kibicom pozostaje więc streaming… Kolejna niedogodność? Wszystkie mecze polskich zespołów odbywać się będą o jednej godzinie, 19:00. Nawet więc, gdy uda się odnaleźć zagraniczną transmisję, śledzenie dwóch kolejnych może stanowić już nie lada problem…
Legia i Lech jako faworyci
Podczas przedmeczowych konferencji prasowych w Ried i Solnej trenerzy zgodnie przyznawali, że faworytami dwumeczów są polskie zespoły. Legia zagra w Ried ofensywnie, Jan Urban do boju pośle od pierwszej minuty zarówno Marka Saganowskiego, jak i Danijela Ljuboję. Rzecz jasna w składzie Wojskowych nie zabraknie również znajdujących się ostatnio w wysokiej formie Koseckiego i Kucharczyka.
– Cieszę się, że Kosa potrafi przenieść dyspozycję z treningu na mecze. Szybko zrozumiał jak chcę by grał. Chyba już wie, że nie musi udowadniać iż należy mu się szansa. Dzięki temu gra bardziej zespołowo, wykorzystuje odwagę, szybkość i grę jeden na jednego – chwali swojego podopiecznego na łamach Legia.net Urban.
Na co warszawska ekipa musi zwracać szczególną uwagę? Na groźne kontrataki i szybkich, dynamicznych skrzydłowych.
Lech do meczu w Szwecji podchodzi równie umotywowany i pewny siebie, jak Legia w Austrii. – Jestem zadowolony tylko ze zwycięstw, remisy mnie nie interesują – mówił przed meczem Mariusz Rumak, opiekun zespołu z Poznania. – Wolimy grać piłką i taki styl będziemy starali się narzucić Szwedom. Narzucenie stylu gry będzie kluczowe w czwartkowym meczu – dodawał Mateusz Możdżeń.
Korespondenci Gazety Wyborczej przebywający w Szwecji informują natomiast, że kibice chcący obejrzeć na żywo mecz Lecha w Solnej muszą przygotować się na gigantyczne koszty. Ceny biletów są bowiem nieprzyzwoicie wysokie. Ceny wejściówek wahają się od 100 do 350 koron (korona szwedzka = 0,49 gr).
Ruch na przekór wszystkim?
Tuż po losowaniu par III rundy eliminacyjnej Ruch Chorzów w potyczce z Viktorią niemal spisano na straty. Ekipa z Pilzna ma bowiem w składzie czterech reprezentantów Czech, znakomitego szkoleniowca oraz bogatą historię najnowszą. Przed rokiem Viktoria występowała przecież w jednej grupie Ligi Mistrzów z FC Barcelona i ostatecznie udało się jej przedostać do Ligi Europy.
Ciężko oprzeć się wrażeniu, że niepozorny Ruch z Chorzowa jak najbardziej stać najbardziej na sprawienie pozytywnej niespodzianki. Mecze z Metalurgiem Skopje udowodniły, że potencjał w Niebieskich drzemie bardzo duży. Optymalna forma Piecha, Zieńczuka i Jankowskiego gwarantuje zamieszanie pod bramką przeciwnika. Tym razem trener Fornalik zdecyduje się jednak na zmianę ustawienia. Maciej Jankowski nie zagra jako cofnięty napastnik, a jako pomocnik.
Początek wszystkich meczów o godzinie 19:00. Ze wszystkich spotkań przeprowadzimy osobne relacje LIVE. Startujemy już o godzinie 18:20!
Piłka Nożna