LE: Bayer uciekł spod topora
Bayer Leverkusen rzutem na taśmę wyszarpał remis 1:1 z West Hamem United w rewanżowym starciu ćwierćfinału Ligi Europy. Świeżo upieczeni mistrzowie Niemiec długo musieli gonić wynik, ale ostatecznie pobili historyczny rekord meczów z rzędu bez porażki.
Bayer przyjechał do Londynu z dwubramkową zaliczką z pierwszego meczu. Wydawać by się mogło, że Xabi Alonso i spółka, na których w bieżącym sezonie nie ma mocnych, spokojnie utrzymają przewagę w rewanżu.
Stało się jednak inaczej, a o wynik musieli drżeć do samego końca. Już w 13. minucie West Ham wyszedł na prowadzenie po trafieniu Michaila Antonio. Młoty zdominowały Aptekarzy, zwłaszcza w pierwszej połowie, lecz kolejne trafienia nie nadchodziły.
Mistrzowie Niemiec próbowali gonić wynik. Bezskutecznie. Łukasz Fabiański długo nie był zmuszony wyciągać futbolówki z własnej siatki. Polski golkiper skapitulował dopiero w 87. minucie po uderzeniu Jeremiego Frimponga.
Bayer awansował do półfinału Ligi Europy i przedłużył zwycięską serię. Piłkarze z Leverkusen są niepokonani od 44 meczów z rzędu, co oznacza, że historyczny rekord Juventusu właśnie został przez nich pobity.
jbro, PilkaNozna.pl