Kto dzisiaj awansuje w LM?
Przed nami ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów 2017-18. Dzisiaj do rywalizacji przystąpią zespoły z grup A, B, C oraz D. Kto przypieczętuje awans do 1/8 finału Champions League?
Grupa A
Jeszcze żaden zespół nie ma pewnej gry w Lidze Mistrzów na wiosnę. Najbliżej tego osiągnięcia jest Manchester United, który nie może przegrać przed własną publicznością z CSKA Moskwa. Obecnie na drugim miejscu jest FC Basel, które ma w dorobku 9 punktów, czyli o trzy mniej od Czerwonych Diabłów i tyle samo co Rosjanie. Ostatnie miejsce zajmuje Benfica bez ani jednego oczka. Zwycięstwa Basel i CSKA spowodują, że trzy zespoły będą miały taką samą liczbę punktów. Żeby nie awansował Manchester, to musi przegrać co najmniej siedmioma golami, a trzy punkty muszą zgarnąć również Szwajcarzy, czyli scenariusz z kategorii niemożliwych. Najdalej do awansu ma CSKA, które ma słabszy bilans z Basel.
Grupa B
Tu wszystko jest w zasadzie jasne. Liderem jest Paris Saint-Germain, które ma trzy punkty przewagi nad Bayernem Monachium i obie drużyny są już pewne gry w 1/8 finału. Jedyną kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje, kto wyjdzie z pierwszego, a kto z drugiego miejsca. W pierwszym spotkaniu paryżanie wygrali u siebie 3:0 i dzisiaj musieliby przegrać na Allianz-Arenie różnicą czterech goli.
Grupa C
Jedynym zespołem, który ma spokój przed ostatnią kolejką jest Chelsea Londyn. Mistrzowie Anglii mają w dorobku 10 oczek i zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Dwa punkty mniej ma Atletico Madryt, które w ostatnim meczu zmierzy się z Qarabachem. Jeśli Hiszpanie wygrają dzisiaj z ekipą Antonio Conte, a Roma straci punkty w starciu z zespołem Jakuba Rzeźniczaka, to wówczas banda Diego Simeone na ostatniej prostej wyprzedzi rzymian i wskoczy na drugie miejsce.
Grupa D
Na pewno z pierwszego miejsca wyjdzie Barcelona, która ma w dorobku 11 punktów. O trzy mniej ma Juventus Turyn, który w ostatniej kolejce zmierzy się z Olympiakosem Pireus. Jeśli Stara Dama zgarnie trzy punkty nie będzie się oglądała na wynik starcia Dumy Katalonii ze Sportingiem Lizbona. Jeśli natomiast Juve nie wygra, to będzie musiało kibicować Barcelonie, która w takim przypadku nie będzie mogła przegrać z Portugalczykami.
pgol, PilkaNozna.pl