Królewski rozwiewa wątpliwości: „Kibice Wisły mogą być spokojni”
We wtorkowe popołudnie, w programie I Liga Raport na kanale Meczyków, pojawił się prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski, który zdradził kilka istotnych informacji dotyczących przyszłości klubu. Co dokładnie powiedział?
Jarosław Królewski, właściciel Wisły Kraków, już na początku rozmowy poruszył temat rosnących przychodów klubu:
„Bardzo się cieszymy, że Wisła Kraków trzeci rok z rzędu notuje bardzo duży wzrost przychodów. W najważniejszych wskaźnikach, jak np. przychody z bieżącej działalności, Wisła jest obecnie 6. czy 7. klubem – biorąc pod uwagę też kluby Ekstraklasy.”
Następnie udziałowiec pochwalił się, jak dobrze jego zdaniem – wyglądają koszty wynagrodzeń w Wiśle za jego kadencji. Podkreślił, że to prawdziwy ewenement na skalę całej Europy:
„Kibice od trzech sezonów powinni być spokojni nt. tego, co dzieje się w Wiśle Kraków.Koszty wynagrodzeń w Wiśle w strukturze wszystkich przychodów wynoszą 58%. Rekomendacja UEFA to 70%. To jest wręcz ewenement, biorąc pod uwagę, że jesteśmy w pierwszej lidze i tym, jak zarządzamy swoimi należnościami względem wynagrodzeń.”
Królewski nie szczędził sobie pochwał również w dalszej części rozmowy, zaznaczając, że pod względem finansowym Wisła prezentuje się lepiej niż Cracovia:
„Wisła Kraków, będąc zdecydowanie większym klubem od Cracovii, biorąc pod uwagę populację kibiców, przychody z meczów, sklepu itd., ma o ponad 4 mln zł mniej kosztów związanych z administracją. To bardzo dziwne anomalia, biorąc pod uwagę wielkość obu klubów” – stwierdził.
Wisła Kraków od kilku sezonów wypuszcza na polskie boiska wiele utalentowanych zawodników. Akademia Białej Gwiazdy działa sprawnie i skutecznie – na ten temat również wypowiedział się prezes klubu:
„Z roku na rok zwiększamy wydatki na akademię. Wierzymy w ten rodzaj prowadzenia biznesu. Przy dobrym monitorowaniu tych struktur – za pomocą nowych technologii – wierzymy, że to będzie spory wkład w odtworzenie słynnej Wisły, która grała wychowankami. Kuziemka, Kutwa, Duda, Krzyżanowski, Baniowski, Letkiewicz – oni przechodzili przez naszą akademię. Dziś możemy być dumni, że widzimy ich w pierwszej drużynie. Historia karier jest różna, ale to są pierwsze oznaki tej konsekwencji, którą mamy.”
W rozmowie poruszono także temat piłkarzy, którym po zakończeniu sezonu wygasają umowy. Większość z nich wciąż wraca do zdrowia po kontuzjach, co komplikuje decyzje dotyczące ich dalszej obecności w zespole:
„Po rundzie usiądziemy i będziemy rozmawiać o ich przyszłości. Z każdym mamy bardzo dobre relacje. Pracujemy nad kontraktami młodych zawodników – w tym m. in. Jakuba Krzyżanowskiego. Będziemy starali się dojść do porozumienia, bo zależy nam na tych chłopakach.”
„Wisła Kraków ma też jednak swoje reguły, których nie chcemy łamać. Maciej Kuziemka przynajmniej do czerwca 2027 roku jest naszym zawodnikiem. Wisła to miejsce, które pozwoliło tym piłkarzom się rozwijać. Mam ogromny szacunek do progresu, który zrobili, a także do ich rodziców, menedżerów. Będziemy kontynuowali te rozmowy i zrobimy to w taki sposób, by wszystkie strony były usatysfakcjonowane.”
W końcowej części rozmowy pojawiło się pytanie o możliwe wzmocnienie linii ataku. Czy Wisła sprowadzi nowego napastnika:
„Przyglądamy się tej sytuacji. Kluczowa dla nas jest wiara w chłopaków, których mamy w zespole, ale musimy myśleć o ewentualnych kontuzjach i innych problemach, które mogą wyniknąć w drugiej części sezonu. Zobaczymy. Na pewno mamy w obserwacji takich napastników. W pierwszej lidze również są zawodnicy, którym kończą się kontrakty i być może o nich powalczymy.”
Pełny wywiad z Jarosławem Królewskim można obejrzeć na kanale Meczyków na YouTube.
Media: Piszczek postawił twarde warunki. Kulisy negocjacji z GKS-em Tychy
Wszystko wskazuje na to, że Łukasz Piszczek zostanie trenerem GKS-u Tychy. 40-latek w negocjacjach z pierwszoligowym klubem postawił kluczowe warunki, m.in. w sprawie wzmocnień kadrowych.
Brawo Wisla Krakow! A co tam u Iordanescu??