Guglielmo Vicario– 3,5. No nie przypadł nam do gustu golkiper Spurs. Bardzo nerwowy przy wyjściach z bramki, źle oceniający sytuacje, co w następstwie mogło się skończyć golem. Gdyby nie dobra postawa stoperów graczy w białych koszulkach, o błędach Włocha byłoby głośniej. Natomiast za interwencję w końcówce, będziemy chwalić i to zdecydowanie.
OBROŃCY
Pedro Porro –2. Więcej spodziewaliśmy się po Hiszpanie. Bardzo niepewny zarówno w tyłach, jak i w grze do przodu. Z defensywy Spurs zdecydowanie najgorszy.
Christian Romero – 3.5. Solidny, pewny siebie kapitan londyńczyków mówiąc kolokwialnie „nie pękał na robocie”. Lider formacji, który praktycznie bezbłędnie spisywał się w powietrzu.
Micky van den Ven – 4. Drugi po Johnsonie bohater Tottenhamu. To on wybił piłkę z bramki w sposób niezwykle efektowny, ratując swój zespół przed pewnym golem na 1:1. Najlepszy defensor w dzisiejszym spotkaniu.
Destiny Udogie – 2.5. Zdecydowanie brakowało go w grze do przodu. Przegrywał pojedynki z Diallo i aż 14-krotnie tracił posiadanie. Niepewny tak samo jak po drugiej stronie Pedro Porro.
POMOCNICY
Pape Sarr – 3.5. Asysta przy bramce Johnsona oczywiście jest wiele warta w ocenie Senegalczyka. Choć całościowo brakowało go w odbiorze, którego prawie nie widzieliśmy.
Yves Bissouma –4. Najlepszy spośród środkowych pomocników. Praktycznie bezbłędny jeśli chodzi o fazę defensywy. Notował kluczowe odbiory zwłaszcza w pierwszej połowie i często rozpoczynał kontrataki Spurs, które tego dnia były bardzo istotne.
Rodrigo Bentancur – 3. Przeciętny jak spotkanie, które obejrzeliśmy. 0 kluczowych podań, a z tyłu mało przechwytów. Występ raczej do zapomnienia.
NAPASTNICY
Brennan Johnson – 5. Bohater Spurs, który przyniósł im wyczekiwane trofeum. Miał jedną, stuprocentową sytuację, którą zamienił na złotego gola dla Tottenhamu. Dlatego słusznie można go ogłosić mianem MVP.
Dominic Solanke – 3. Nie miał łatwego zadania. Pojedynki z Maguire’em nie należały do łatwych. W efekcie był niejako odcięty od gry. Brak strzału w meczu potwierdza trudność, jaka spotkała napastnika Spurs tego dnia.
Richarlison–3. Brazylijczyk nie miał łatwego zadania, grając na pozycji lewego skrzydłowego. To jego otwierające podanie otworzyło drogę Spurs do zdobycia bramki po wrzutce Sarra. Natomiast więcej niż celnych zagrań obserwowaliśmy nieudanych dryblingów, stąd nota pozostaje wyjściowa.
ZMIENNICY
Heun-Min Son – 3. Koreańczyk pojawił się na 23. minuty i niewiele wniósł. Choć trudno go ocenić zważywszy na to, że Tottenham po jego wejściu głównie się bronił
United bez trofeum. Amorim i spółka polegli w finale Ligi Europy [OCENY]
Manchester United przegrał 0:1 z Tottenhamem Hotspur w finale Ligi Europy. Podopieczni Rubena Amorina zmarnowali ostatnią szansę na uratowanie sezonu. Oceniamy Czerwone Diabły za finał w szkolnej skali 1-6.
17 lat czekania i koniec! Tottenham wygrywa Ligę Europy
W finale tegorocznej edycji Ligi Europy doszło do starcia dwóch angielskich gigantów – Manchesteru United oraz Tottenhamu Hotspur. Ostatecznie lepsza okazała się ekipa z północnego Londynu.
Kosmiczna interwencja w finale Ligi Europy! [WIDEO]
To po prostu trzeba zobaczyć. Micky van de Ven uchronił Tottenham od utraty gola w SPEKTAKULARNY sposób. Być może to najlepsza interwencja w całym sezonie!