Rosjanie spekulują pozostanie Krychowiaka w Krasnodarze
Przyszłość Krychowiaka wciąż stoi pod znakiem zapytania. Kilkanaście dni temu Polak opuścił drużynę AEK Ateny i będzie szukał nowego klubu. Rosjanie twierdzą jednak, że Krychowiak pozostanie w drużynie Krasnodaru, z którą związany jest jeszcze dwuletnią umową.
Grzegorz Krychowiak najpewniej opuści definitywnie rosyjski futbol (fot. 400mm.pl)
Wciąż nie wiadomo, w jakich barwach zobaczymy Grzegorza Krychowiaka w kolejnym sezonie. Polak wykorzystał prawo FIFA i mimo trudności zamroził swój kontrakt z Krasnodarem, dołączając tym samym do AEK Ateny. Wypożyczenie do greckiego klubu upłynęło i pomocnik pożegnał się z grecką drużyną, choć dochodziły sygnały, że być może Krychowiak dalej będzie reprezentował AEK.
Niemniej, zgodnie z kontraktem ważnym do 2024 roku, Krychowiak ma wrócić do Krasnodaru. Gdy na przełomie lutego i marca wybuchła wojna na Ukrainie po bezprawnym najeździe wojsk rosyjskich, Polak był zdeterminowany opuścić kraj agresora. Miał namówić resztę obcokrajowców występujących w Krasnodarze, aby zamrozili swoje kontrakty i poszukali nowego zespołu na zachodzie.
Stosunki Krychowiaka z władzami Krasnodaru i całym rosyjskim futbolem są lekko mówiąc chłodne, jednak interesujące informacje przekazali dziennikarze Sport-express.ru, według których Polak ma pozostać w Krasnodarze na kolejny sezon. Żurnaliści opierając się na źródła klubowe twierdzą, że Polak zadeklarował chęć reprezentowania Krasnodaru w sezonie 2022-23 i rozpoczęcia okresu przygotowawczego z drużyną Aleksandra Storozhuka.
Wydaje się, że informacja ma niewiele wspólnego z prawdą. Trudno sobie wyobrazić, aby Krychowiak pozostał w Rosji, tym bardziej, że był jednym z pierwszych obcokrajowców tamtejszej ligi, którzy chcieli jak najprędzej opuścić kraj. Wydaje się to zagrywką rosyjskich mediów, aby podgrzać temat Polaka, który jeszcze kilka miesięcy temu był zmieszany z błotem przez tamtejszych dziennikarzy.
młan, PiłkaNożna.pl