Presja ma sens! Rosja zawieszona przez FIFA i UEFA
Presja ma sens. Po kilku dniach od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę przedstawiciele FIFA i UEFA poszli po rozum do głowy i zdecydowali się na zawieszenie rosyjskich reprezentacji w międzynarodowych rozgrywkach.
Rosjanie wykluczeni poza nawias piłkarskiej społeczności (fot. Reuters)
Zbrodniczy atak na Ukrainę zaczął się w minioną środę i od tego czasu Kijów dzielnie stawia czoła najeźdźcy. Tuż po wybuchu wojny – chociaż w skali wydarzeń za naszą wschodnią granicą była to sprawa trzeciorzędna – Polski Związek Piłki Nożnej porozumiał się ze swoimi odpowiednikami ze Szwecji i Czech, odmawiając gry z Rosją w zbliżających się barażach o mistrzostwa świata na jej terenie.
Po kilkudziesięciu godzinach stanowisko to zostało zaostrzone. PZPN wydał komunikat, że nie zagra z Rosją w ogóle, a komunikat ten został wsparty zdecydowanymi głosami naszych piłkarzy na czele z Robertem Lewandowskim, Janem Bednarkiem czy Wojciechem Szczęsnym.
Jak się okazało, Cezary Kulesza na tym nie poprzestał i postanowił zawiązać koalicję antyrosyjską, która miała być odpowiedzią na stanowisko FIFA. Światowa centrala podjęła bowiem niebywałą i doszczętnie ją kompromitującą decyzję o miękkich krokach wobec agresora. Zgodnie z nimi Rosja mogła bowiem zagrać w barażach, a jedyne sankcje jakie miały ją spotkać to neutralny grunt, brak występu pod własną flagą i niemożność odsłuchania hymny narodowego.
Tak jak można było się spodziewać, na Gianniego Infantino, prezydenta FIFA spadła ogromna fala krytyki. Światowa federacja znalazła się pod obstrzałem, a godzina po godzinę, dzień po dniu do inicjatywy zapoczątkowanej przez Polskę zaczęły przyłączać się kolejne kraje.
Naciski przyniosły skutek, chociaż nieoficjalnie spekuluje się, że presję na Infantino i jego świcie zaczęli również wywierać najwięksi sponsorzy FIFA i UEFA. Skutkiem tego była decyzja o wykluczeniu Rosji z rozgrywek międzynarodowych – tak drużyny męskich jak i żeńskich.
Decyzja wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym i ma obowiązywać do odwołania.
gar, PiłkaNożna.pl