OFICJALNIE: Maxi Oyedele zawodnikiem Legii Warszawa!
Maxi Oyedele podpisał kontrakt z Legią Warszawa. Młodzieżowy reprezentant Polski złożył podpis pod trzyletnią umową.
FOT. LEGIA WARSZAWA
O transferze Maxiego Oyedele’a informowaliśmy już wcześniej. Teraz warszawski klub oficjalnie ogłosił przyjście nowego zawodnika, który będzie wzmocnieniem pomocy w warszawskim klubie. Młodzieżowy reprezentant Polski podpisał z Legią trzyletni kontrakt i będzie grał z numerem 6.
Oyedele od 8. roku życia trenował w Akademii Manchesteru United. Zdobył tam Puchar Anglii juniorów w 2022 roku oraz występował w drużynie rezerw. Ma za sobą również grę w młodzieżowej Lidze Mistrzów UEFA. Dwukrotnie był wypożyczany do występującego na poziomie League Two Forest Green Rovers (14 meczów w ubiegłym sezonie) i Altrincham FC.
– Mam wrażenie, jakbym miał trafić do Legii od dłuższego czasu, więc cieszę się, że ten transfer doszedł do skutku. Jestem bardzo podekscytowany przed występami na tym boisku. Oczywiście zdaję sobie sprawę, jakim wielkim klubem jest Legia. Chcę wygrać z klubem mistrzostwo i być częścią tej drużyny. Dla mnie to przede wszystkim ogromna szansa, żeby zapracować na swoje nazwisko. Kiedy tu przyjechałem odbyłem rozmowę z trenerem. Przedstawił mi dokładny i obszerny plan – mówi Maxi Oyedele, cytowany przez oficjalną stronę Legii.
– Dołącza do nas niespełna 20-letni zawodnik, który edukację piłkarską rozpoczął w kolebce futbolu, w Anglii, w jednym z najlepszych klubów Europy. To piłkarz, który jest reprezentantem Polski. Ma niesamowity potencjał, a my chcemy stworzyć mu takie warunki, aby miał szansę udowodnić jego skalę. Rywalizacja w środku pola jest mocna. Myślę, że Maxi – ze swoimi umiejętnościami technicznymi, warunkami fizycznymi i zmysłem taktycznym – nie będzie w tej rywalizacji na straconej pozycji. W tej strefie potrzebujemy więcej opcji – mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.
Źródło: Legia Warszawa
I o to właśnie chodzi. Jeżeli już, to sprowadzamy młodych perspektywicznych Polskich utalentowanych piłkarzy, a nie szrot/odpad z Europy.