To jest jedno z tych spotkań, za które kibice kochają Ligę Mistrzów. Paris Saint-Germain podejmie przed własną publicznością Bayern Monachium. Neymar czy Robert Lewandowski? Edinson Cavani czy Arjen Robben? Marco Verratti czy Thiago Alcantara? Kto będzie najjaśniejszą gwiazdą w Paryżu?
W ostatnich dniach zdecydowanie mniej mówi się o formie wicemistrzów Francji, a większą uwagę przykuwa konflikt Cavaniego z Neymarem. Obaj są jednak w wysokiej formie i to oni mają poprowadzić paryżan do trzech punktów.
Obie ekipy zaczęły Champions League zgodnie z planem, czyli od zgarnięcia trzech punktów. PSG rozgromiło na wyjeździe Celtic Glasgow aż 5:0, a Bayern pokonał u siebie Anderlecht Bruksela 3:0. Dzisiaj tak łatwo już nie powinno być.
Dlaczego? Oba zespoły mają szeroki wachlarz możliwości w ataku, ale nie zapominają o szczelnej defensywie. Lider Ligue 1 stracił w tym sezonie w lidze zaledwie 3 gole, a mistrzowie Niemiec o dwa więcej. I nawet nieobecność Manuela Neuera nie wpłynęła aż tak mocno na grę w obronie zespołu Carlo Ancelottiego.
Ostatni raz obie ekipy spotkały się w sezonie 2000-01 w fazie grupowej LM. Wówczas w Paryżu triumfowali Francuzi 1:0, natomiast w drugim spotkaniu lepszy był Bayern, który wygrał 2:0. Kto zatem wyjdzie zwycięsko ze starcia gwiazd: Neymar czy Lewandowski?
***
A co w pozostałych meczach? Bardzo ciekawie zapowiada się starcie Atletico Madryt z Chelsea Londyn, czyli klubów, których kartą przetargową w ostatnich tygodniach był Diego Costa. Minimalnym faworytem są mimo wszystko Anglicy, którzy prezentują wysoką formę w Premier League i jeśli wygrają w Hiszpanii, postawią gigantyczny krok w kierunku wyjścia z grupy.
Manchester United jedzie na trudny teren do Moskwy, gdzie zagra z CSKA. Juventus Turyn podejmie u siebie Olympiakos Pireus z Vadisem Odjidją-Ofoe, ale już bez Besnika Hasiego. Z kolei Barcelona zmierzy się w Lizbonie ze Sportingiem.
pgol, PilkaNozna.pl