Przejdź do treści
LE i LKE: Kiedy i gdzie odbędą się mecze półfinałowe?

Ligi w Europie Liga Europy

LE i LKE: Kiedy i gdzie odbędą się mecze półfinałowe?

Wczorajszego wieczora poznaliśmy półfinałowe pary rozgrywek Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy. O to pierwsze trofeum wciąż walczy trzech Polaków. Kiedy i gdzie odbędą się starcia półfinałowe?


Pierwszą parę półfinałową stworzy Juventus i Sevilla. Drużyna, w której grają Arkadiusz Milik i Wojciech Szczęsny w ćwierćfinale po trudnym boju okazała się lepsza od Sportingu Lizbona. Z kolei hiszpański zespół wczorajszego wieczora wykorzystał nieporadność w obronie Manchesteru United i pewnie wygrał 3:0, dzięki czemu wygrał cały dwumecz 5:2. Teraz w półfinale zmierzy się ze Starą Damą, a pierwszy mecz zostanie rozegrany w Turynie 11 maja (czwartek) o godzinie 21:00. Rewanż tydzień później w Hiszpanii o tej samej porze. 

Druga para to z kolei starcie AS Romy z Bayerem Leverkusen. Rzymianie walczyli wczoraj o awans do końca spotkania i dzięki bramce w końcówce Paulo Dybali doprowadzili do dogrywki, w której strzelili dwa gole i awansowali do półfinału. Drużyna, w której gra Nicola Zalewski w półfinale zmierzy się z Bayerem, który wczoraj pewnie ograł w Belgii Royal Union Saint-Gilloise 4:1. Pierwszy mecz 11 maja o godzinie 21:00 w Rzymie, rewanż tydzień później o tej samej porze w Leverkusen. 

Wczoraj poznaliśmy również pary półfinałowe w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Pierwszą z nich stworzy Fiorentina z FC Basel. Włoski zespół wczoraj był o krok od dogrywki w starciu z Lechem Poznań, ale dzięki temu, że strzelili dwa gole w końcówce spotkania przypieczętowali swój awans do półfinału rozgrywek. Tam zmierzą się ze szwajcarskim zespołem, który po dogrywce wyeliminował będącego faworytem przed tym dwumeczem OGC Nice. Pierwszy mecz tej pary odbędzie się 11 maja we Florencji o godzinie 21:00. Rewanż tydzień później w Bazylei o tej samej godzinie. 

W drugiej parze spotkają się natomiast drużyny West Hamu United i AZ Alkmaar. Londyńczycy pewnie pokonali wczoraj KAA Gent aż 4:1, dzięki czemu drużyna, w której występuje na co dzień Łukasz Fabiański wciąż jest w grze o to trofeum. Z kolei holenderski zespół szybko odrobił straty w starciu z Anderlechtem, ale nie potrafił udokumentować swojej przewagi trzecim strzelonym golem ani w regulaminowym czasie gry, ani w dogrywce. Holendrzy do awansu potrzebowali dopiero konkursu rzutów karnych. Pierwszy mecz tej pary 11 maja w Londynie, a rewanż tydzień później w Alkamaarze. Oba starcia rozpoczną się o godzinie 21:00!

kczu/PiłkaNożna.pl 

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024