LE: Bardzo skromna zaliczka Romy
Liga
Europy wróciła po zimowej przerwie. W pierwszym meczu 1/16 finału
tych rozgrywek AS Roma na swoim stadionie zwyciężyła 1:0 belgijski
KAA Gent.
Aleksandar Kolarov i jego koledzy okazali się lepsi od Gent, ale przed rewanżem w Belgii nie mogą spać spokojnie (foto: Forum/Antonietta Baldassarre)
Do
czwartkowej konfrontacji Roma przystępowała w roli zdecydowanego
faworyta. Przed startem fazy pucharowej rzymska drużyna była
wymieniana nawet wśród kandydatów do występu w finale rozgrywek.
Zespół
prowadzony przez trenera Paulo Fonsecę co prawda pokonał Gent,
jednak nie można powiedzieć, że było to zwycięstwo przekonujące.
Gospodarze zaledwie raz znaleźli sposób na zaskoczenie belgijskiej
defensywy.
Ta
chwila miała miejsce już na początku spotkania. W 13. minucie gry
napastnik Edin Dżeko wykonał świetne, prostopadłe podanie, które
otworzyło drogę do bramki Carlesowi Perezowi. Hiszpański
skrzydłowy nie zmarnował sytuacji „sam na sam” z bramkarzem
Thomasem Kaminskim.
Więcej
goli na Stadio Olimpico nie padło – ostatecznie Roma pokonała
Gent 1:0. Tak skromna zaliczka nie daje przedstawicielowi Serie A
absolutnie żadnego komfortu przed rewanżem.
Drugi
mecz tych zespołów zostanie rozegrany 27 lutego w Gandawie.
kwit,
PiłkaNożna.pl