Cristiano Ronaldo zapłaci zaległe podatki?
Cristiano Ronaldo znalazł się pod ścianą. Jak donosi Cadena COPE, Portugalczyk zdał sobie sprawę z tego, że zarzuty jakie stawia mu hiszpańska prokuratura są poważne i dlatego rozważna zapłacenia zaległych podatków.
Cristiano Ronaldo zapłaci zaległe podatki? (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że piłkarz Realu Madryt został przed kilkoma dniami oskarżony o oszustwo podatkowe na kwotę blisko 15 milionów euro. Pokłosiem ujrzenia przez całą sprawę światła dziennego miała być decyzja Ronaldo o odejściu z klubu i wyprowadzeniu się z Hiszpanii.
Jak się jednak okazało, afera jest dość poważna i piłkarzowi grozi wyrok skazujący. Już 31 lipca Portugalczyk będzie musiał się stawić na przesłuchaniu, od którego może zależeć jego dalsza przyszłość. Najbliżsi Ronaldo mieli mu doradzić, by ten zapłacił zaległe podatki i w ten sposób wykazał swoją dobrą wolę rozwiązania problemu.
Takie zachowanie mogłoby spotkać się z przychylnością prokuratora i doprowadzić do porozumienia, które pozwoliłoby uniknąć Ronaldo więzienia.
Warto dodać, że według obowiązującego w Hiszpanii prawa, tylko wyroki niższe niż dwa lata ulegają zawieszeniu. Wyższe kary, a taka właśnie grozi piłkarzowi Realu Madryt są egzekwowane z całą stanowczością. Lokalne media uważają, że gdyby Ronaldo poszedł na otwartą wymianę ciosów z prokuraturą, wtedy może zostać skazany na minimum sześć, a maksimum osiemnastu lat pozbawienia wolności.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Cadena COPE