Bukayo Saka nie dokończył meczu z Realem Madryt z powodu problemu zdrowotnego. Stan podopiecznego skomentował Mikel Arteta.
Anglik spędził na boisku 74 minuty. Pod koniec występu nabawił się kłopotu z nogą. Niezwłocznie opuścił murawę.
Był to niepokojący sygnał, zważywszy na fakt, że skrzydłowy dopiero co wrócił do gry po ponad trzech miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją. Pierwszą tak poważną w karierze.
Po ostatnim gwizdku sędziego Arteta zdradził jednak: – Bukayo Saka nie doznał żadnego poważnego urazu. Czuje się dobrze, myślę, że został kopnięty.
Wszystko wskazuje więc na to, iż lider Arsenalu będzie zdolny do występu w rewanżu z Realem Madryt. W weekend może natomiast zagrać w meczu ligowym z Brentfordem, o ile szkoleniowiec nie postanowi go oszczędzić. (MS)
Real Madryt to słaba drużyna. Kto winny i co dalej?
Znajdowanie powodów, dla których przed meczem rewanżowym z Arsenalem należało wierzyć, że Real odrobi straty i przejdzie do półfinału Ligi Mistrzów, było karkołomnym zadaniem. Takich bowiem po prostu nie było. Rzeczywistość potwierdziła, że rację mieli sceptycy twierdzący, że Real to obecnie słaba drużyna.