Znamy większość uczestników kolejnej edycji Ligi Mistrzów

Po zakończeniu krajowych rozgrywek ligowych znamy już 26 z 32 drużyn, które wezmą udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Pozostałe miejsca zostaną obsadzone przez zwycięzców eliminacji. 

Sezon 2021-22 w piłce nożnej jest już niemalże zakończony. Puentą upływającej kampanii będzie finał Ligi Mistrzów, w którym Real Madryt powalczy z Liverpoolem. Później piłkarze zjawią się na zgrupowaniach kadr narodowych i rozegrają mecze Ligi Narodów, po czym udadzą się na zasłużone wakacje. Niemniej sezon klubowy jest już zakończony i znamy już większość drużyn, które wezmą udział w Lidze Mistrzów 2022-23.

Najwięcej przedstawicieli, bo aż 5, będą mieli Niemcy. Do Champions League awansowały cztery najlepsze drużyny w klasyfikacji Bundesligi plus Eintracht Frankfurt, który wygrał Ligę Europy. Po czterech przedstawicieli mają ligi angielska, hiszpańska i włoska, po dwóch – francuska i portugalska, zaś po jednej drużynie mają ligi: holenderska, belgijska, austriacka, szkocka oraz ukraińska.

W tym momencie zapewniony udział mają: Manchester City, Liverpool FC, Chelsea FC, Tottenham Hotspur, Real Madryt, FC Barcelona, Atletico Madryt, Sevilla FC, Bayern Monachium, Borussia Dortmund, Bayer 04 Leverkusen, RB Lipsk, Eintracht Frankfurt, AC Milan, Inter Mediolan, SSC Napoli, Juventus FC, Paris Saint-Germain, Olympique Marsylia, FC Porto, Sporting Lizbona, Ajax Amsterdam, Club Brugge, Red Bull Salzburg, Celtic Glasgow i Szachtar Donieck.

O pozostałe sześć miejsc stoczy się walka w eliminacjach. Dwie drużyny awansują ze ścieżki niemistrzowskiej, a także cztery ze ścieżki mistrzowskiej. W tej drugiej wystąpi Lech Poznań, który jako mistrz Polski będzie walczył o miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przed Kolejorzem bardzo trudne zadanie. Lech rozpocznie eliminacje od etapu pierwszej rundy i od awansu dzielą go aż cztery etapy. Ponadto w każdym z nich polska drużynie nie będzie rozstawiona, co oznacza, że będzie mierzyła się z teoretycznie silniejszym rywalem. 

Warto zaznaczyć, że w kolejnej edycji Ligi Mistrzów nie zobaczymy drużyn rosyjskich, które zostały wykluczone z rozgrywek. 

młan, PiłkaNożna.pl