Czy Stambuł wypadnie z gry? Jeszcze do niedawna wydawało się, że stolica Turcji zorganizuje finał Ligi Mistrzów, tak jak to było w pierwotnym planie, jednak coraz więcej wskazuje na to, że UEFA zdecyduje się przenieść mecz do innego kraju.
Gdzie zostanie rozegrany finał Ligi Mistrzów? (fot. Reuters)
Według ustaleń, które poczyniono już kilka lat temu, finałowe starcie w Champions League podczas sezonu 2019-20 miało zostać rozegrane 26 maja, właśnie w Stambule. Sytuacja na świecie zmieniła się jednak w ostatnich miesiącach diametralnie, a wielka pandemia koronawirusa uderzyła również w futbol.
UEFA rozważa obecnie kilka wariantów dokończenia europejskich rozgrywek, ale tym najbardziej prawdopodobnym wydaje się być zorganizowanie nie tylko meczu o trofeum, ale całego turnieju finałowego. W grę wchodzi Final 4, w którym udział wezmą cztery najlepsze drużyny Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a także Final 8, gdzie rywalizacja toczyłaby się już od fazy ćwierćfinałowej.
Zmiana formatu ma spowodować, że zmniejszy się ryzyko związane z podróżami, a poszczególne kluby mogłoby zostać w jednym terminie ulokowane w przygotowanych wcześniej hotelach. Zamiast kilkunastu miast na całym kontynencie, mecze odbyłyby się jedynie w dwóch ośrodkach – w przypadku Ligi Mistrzów miał być to Stambuł, natomiast gospodarzem finału Ligi Europy wciąż jest Gdańsk.
Już jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że chrapkę na przejęcie Ligi Europy mają Ateny. Grecja została stosunkowo lekko dotknięta przez koronawirusa i jeśli będzie taka możliwość, bardzo chętnie weźmie na siebie ciężar organizatora.
Podobnie sytuacja może wyglądać w przypadku Champions League, z tą różnicą, że sami Turcy dość sceptycznie podchodzą do organizacji finału rozgrywek przy jednoczesnym utrzymaniu zakazu wejścia kibiców na stadion. „Mundo Deportivo” donosi, że Stambułowi takie przedsięwzięcie po prostu nie kalkuluje się ekonomicznie, a to otwiera furtkę do awaryjnej zmiany gospodarza.
W tym miejscu na scenę wchodzą Portugalczycy, którzy są gotowi, by – jeśli zajdzie taka potrzeba – przejąć Ligę Mistrzów, bez względu na to, czy mowa o jednym meczu, czy całym turnieju. Wielkim atutem portugalskiej stolicy jest to, że zmagania mogą toczyć się w niej na dwóch nowoczesnych stadionach – Estadio da Luz, gdzie swoje mecze rozgrywa na co dzień Benfica, a także Jose Alvalade należącym do Sportingu.
Żadnych wiążących decyzji w sprawie miast gospodarzy jeszcze nie podjęto. Pewne są jedynie daty potencjalnych finałów. Liga Europy ma się zakończyć 26 sierpnia, natomiast Liga Mistrzów będzie finiszować trzy dni później – 29 sierpnia.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 45/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń