Wyjazdowe problemy Barcelony
Piłkarze Barcelony w tym sezonie świetnie prezentują się w Primera Division oraz Lidze Mistrzów. Duma Katalonii nie przegrała jeszcze ani jednego spotkania w tych rozgrywkach, ale trener Ernesto Valverde ma problem ze skutecznością swoich zawodników w spotkaniach wyjazdowych Champions League.
W tym sezonie w Lidze Mistrzów w meczach Barcelony w delegacji padł… jeden gol. Było to samobójcze trafienie Sebastiana Coatesa ze Sportingu Lizbona, które zapewniło Dumie Katalonii trzy punkty w Portugalii.
Jeśli cofniemy się do poprzedniego sezonu, to w fazie pucharowej Barca przegrała spotkania wyjazdowe w Paryżu (0:4) oraz w Turynie (0:3). W fazie grupowej Katalończycy strzelali jednak gole w każdym z trzech spotkań (z Celtikiem Glasgow, Manchesterem City i Borussią Moenchengladbach).
O wiele lepiej wygląda sytuacja w lidze. W 13 wyjazdowych meczach Primera Division, Blaugrana zdobyła 31 bramek i straciła tylko sześć. Żaden inny klub w Hiszpanii nie może pochwalić się takimi liczbami.
Jeśli Barcelona chce awansować do ćwierćfinału LM powinna jutro strzelić gola. W dodatku sporo do udowodnienia ma Leo Messi. Argentyńczyk ma niewiele zespołów, z którymi się mierzył i nie strzelił im gola, a The Blues są właśnie jednym z tych rywali, których gwiazdor Barcy nie ukąsił.
Messi ośmiokrotnie mierzył się z angielskim zespołem i tylko raz udało mu się wygrać. Pięciokrotnie spotkania kończyły się remisami, a dwa razy wygrywała Chelsea.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. FCBarca.com