Za nami ćwierćfinały tegorocznej edycji Ligi Europy. Nie brakowało w nich emocji oraz ciekawych momentów. Ostatecznie do następnego etapu przeszły cztery zespoły, które przed startem zmagań wielu ekspertów typowało do końcowego sukcesu.
W tym gronie znaleźli się przedstawiciele trzech różnych lig – Premier League, La Liga, a także norweskiej Eliteserien. Anglicy jako jedyni mogą pochwalić się swoimi dwoma klubami na tym etapie.
Na etapie 1/2 finału zobaczymy konfrontację Tottenhamu Hotspur z Bodo/Glimt, a także Manchesteru United z Athleticiem Bilbao. Na papierze bardzo ciężko wskazać jednoznacznego faworyta tych potyczek, więc można spodziewać się kolejnych wyrównanych rywalizacji.
Do pierwszych meczów dojdzie już 1 maja. Natomiast rewanże zaplanowano na tydzień później. Wielki finał na stadionie San Mames w Bilbao będzie miał miejsce już 21 maja.
Sztuczna murawa nie pomogła. Bez niespodzianki w Bodo
Na Aspmyra Stadion w europejskich pucharach w tym sezonie przegrało aż dziewięć drużyn. Tottenham Hotspur jednak doskonale poradził sobie na sztucznej murawie. Po raz drugi pewnie pokonał Bodo/Glimt i awansował do finału Ligi Europy!
Własny stadion – ostatnia nadzieja Bodo/Glimt [LIVE]
Bodo/Glimt wygrało aż dziewięć z dziesięciu meczów w europejskich pucharach w tym sezonie u siebie. Własny stadion to ostatnia nadzieja mistrzów Norwegii w walce o finał Ligi Europy.