Po
dwóch spotkaniach w fazie grupowej Rosjanie oraz Urugwajczycy mają
na koncie po sześć punktów. Stawką poniedziałkowego meczu
rozgrywanego w Samarze będzie pierwsze miejsce w końcowej tabeli
grupy A.
Do potyczki z Rosją reprezentacja Urugwaju przystąpiła bez kontuzjowanego Jose Gimeneza. Podstawowego środkowego obrońcę zastąpił w składzie Sebastian Coates.
Kibice zgromadzeni na trybunach stadionu w Samarze nie musieli długo czekać na pierwszego gola. Ku niezadowoleniu gospodarzy była to bramka dla zespołu z Ameryki Południowej. W dziesiątej minucie gry wynik spotkania otworzył Luis Suarez, który popisał się precyzyjnym, płaskim strzałem z rzutu wolnego z odległości 17 metrów.
Minął niespełna kwadrans, a Urugwajczycy prowadzili już 2:0! W 23. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do ustawionego przed polem karnym Diego Laxalta. Urugwajski skrzydłowy zdecydował się na strzał, po którym piłka odbiła się jeszcze od Denisa Czeryszewa i wpadła do bramki strzeżonej przez Igora Akinfiejewa.
Na domiar złego dla gospodarzy mundialu, już od 36. minuty musieli oni radzić sobie w dziesiątkę. Prawy obrońca Igor Smolnikow w ciągu zaledwie dziewięciu minut obejrzał dwie żółte kartki, wobec czego musiał opuścić murawę jeszcze przed przerwą!
Do przerwy Urugwajczycy w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Grający w osłabieniu Rosjanie właściwie tylko przyglądali się, jak ich rywale sprawnie operują piłką. Po pierwszej połowie zespół z Ameryki Południowej zasłużenie prowadził 2:0.
Początek drugiej połowy był dość wyrównanym fragmentem meczu. Rosjanie starali się zagrozić urugwajskiej bramce, jednak robili to bezskutecznie.
Po zmianie stron tempo spotkania rozgrywanego w Samarze zdecydowanie spadło. Urugwaj nie dążył już do zdobywania kolejnych bramek, z kolei grający w dziesiątkę i generalnie słabo dysponowani gospodarze turnieju nie mieli argumentów, by zagrozić drużynie prowadzonej przez selekcjonera Oscara Tabareza.
W końcówce reprezentacja Urugwaju stworzyła sobie jeszcze kilka okazji do strzelenia gola. Jedną z nich wykorzystał Edinson Cavani, który w 90. minucie gry ustalił wynik spotkania na 3:0. 31-letni snajper skutecznie dobił uderzenie Diego Godina, którego strzał głową zdołał obronić Akinfiejew.
Dzięki wygranej w meczu z Rosją drużyna Urugwaju zajęła pierwsze miejsce w końcowej tabeli grupy A. Swój mecz w 1/8 finału dwukrotni mistrzowie świata rozegrają w najbliższą sobotę w Soczi, a ich rywalem będzie Hiszpania lub Portugalia. Natomiast gospodarze imprezy, którzy uplasowali się na drugiej pozycji, kolejne spotkanie rozegrają w niedzielę na moskiewskich Łużnikach.
kwit,
PiłkaNożna.pl