Udany debiut Franciszka Smudy w Widzewie
Franciszek Smuda udanie rozpoczął swoją kolejną przygodę z Widzewem Łódź. Prowadzona przez niego drużyna pokonała w sobotę Świt Nowy Dwór Mazowiecki (2:0) i odniosła pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie.
Franciszek Smuda rozpoczął swoją przygodę z Widzewem od zwycięstwa
Przypomnijmy, że były selekcjoner reprezentacji Polski objął stery Widzewa przed kilkoma dniami. W swoim pierwszym meczu Smuda poprowadził RTS do wygranej nad Świtem i wywalczył pierwszy komplet punktów. Bramki dla łódzkiego klubu strzelali w tym spotkaniu Daniel Mąka i Mateusz Michalski.
– Był to pierwszy mój mecz w trzeciej lidze. Nigdy nie prowadziłem trzecioligowego zespołu. Wiadomo, każdy z zewnątrz, kiedy widzi otoczkę wokół Widzewa może powiedzieć, że jest to poziom ekstraklasowy – powiedział trener po spotkaniu.
– My jednak jesteśmy jeszcze w trzeciej lidze. Trzeba zrobić wszystko, aby powalczyć o ten awans. Po tych trzech dniach, zespół zrobił na mnie dobre wrażenie. Są to młodzi chłopcy, trzeba mieć do nich cierpliwość. Mają jednak chęci do gry, wielu jest dobrze wyszkolonych technicznie. Można coś z tego zespołu skleić – dodał były selekcjoner.
Warto dodać, że mecz trzecioligowego Widzewa oglądało z wysokości trybun 15,3 tysiąca widzów. Taką frekwencją nie może się pochwalić większość klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Widzew Łódź