Trwa strzelecka niemoc Łukasza Teodorczyka
Łukasz Teodorczyk nie zdołał przełamać swojej strzeleckiej niemocy. Napastnik Anderlechtu Bruksela w meczu z Club Brugge wszedł na boisko z ławki rezerwowych, jednak nie pomógł drużynie w odniesieniu wyjazdowego zwycięstwa.
Łukasz Teodorczyk wciąż bez przełamania (fot. Łukasz Skwiot)
Niedzielne spotkanie miało ogromne znaczenie dla losów tytułu mistrzowskiego w Belgii, a ewentualne wygrana mogłaby już definitywnie rozstrzygnąć ten wyścig na korzyśc piłkarze ze stolicy. Anderlecht nie zdołali co prawda wygrać na boisku rywala, jednak do zdobycia złota potrzeba mu już zaledwie dwóch punktów.
Wspomniany Teodorczyk tym razem rozpoczął zawody na ławce rezerwowych, ale nie mogło być inaczej. Reprezentant Polski znajduje się ostatnio w słabej formie od marca nie udało mu się zdobyć ani jednego gola.
Wszystkie gole w tym meczu obejrzeliśmy jeszcze w pierwszej połowie. W dziewiątej minucie na listę strzelców wpisał się Sofiane Hanni, a do wyrównania doprowadził Ruud Vormer.
Anderlecht mógł w drugiej połowie zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa, jednak Youri Tielemans nie potrafił wykorzystać rzutu karnego.
gar, PiłkaNożna.pl