Southampton zrewanżowało się za klęskę
Niespodzianka
na King Power Stadium! W sobotnim meczu 22. kolejki Premier League
Leicester City przed własną publicznością przegrało 1:2 z
Southampton.
Jan Bednarek rozegrał poprawne spotkanie przeciwko Leicester City (foto: Reuters)
Sobotnie
spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami, według których
to gospodarze byli faworytami do wygranej. W 14. minucie Leicester
wyprowadziło zabójczy kontratak: Jamie Vardy ze skrzydła
kapitalnie podał do Dennisa Praeta, a belgijski pomocnik
sfinalizował akcję celnym strzałem z bliskiej odległości.
Święci
zdołali jednak szybko odpowiedzieć na tego gola. Zaledwie pięć
minut później znów był remis – Shane Long podał do
znajdującego się w polu karnym Stuarta Armstronga, szkocki pomocnik
strzelił, a po drodze do bramki piłka odbiła się jeszcze od
jednego z graczy Leicester, co uniemożliwiło Kasperowi
Schmeichelowi skuteczną interwencję.
O
losach spotkania przesądziły dwie sytuacje z końcówki. W 81.
minucie po prostopadłym podaniu Che Adamsa, oko w oko z bramkarzem
gospodarzy stanął Danny Ings. Napastnik nie zmarnował doskonałej
sytuacji i Southampton mogło cieszyć się z prowadzenia.
Już
w doliczonym czasie gry obrońca Jonny Evans posłał piłkę do
bramki gości i wydawało się, że spotkanie zakończy się
podziałem punktów. Tymczasem sędzia po analizie VAR anulował
gola, dzięki czemu to Southampton zgarnęło trzy punkty.
W
ten sposób drużyna Świętych zrewanżowała się za haniebną
porażkę z października, gdy na swoim stadionie przegrała aż 0:9
z Leicester.
W
sobotnim meczu pełne 90 minut na środku defensywy Southampton
rozegrał Jan Bednarek.
kwit,
PiłkaNożna.pl