Śląsk testował zawodnika… dwa dni
Theo Valls dwa dni temu rozpoczął testy w drużynie Śląska Wrocław. Sztab Jacka Magiery błyskawicznie skreślił Francuza i podziękował mu za udział w zajeciach.
AKTUALIZACJA godz. 18:25
David Balda odniósł się do tej informacji. Dyrektor sportowy Śląska Wrocław wyznał, że zakończenie testów było spowodowane osobistą decyzją samego zawodnika.
– W ciągu ostatnich 24 godzin Theo otrzymał ofertę życia na powrót do Francji, oferta kontraktu na 3 lata z natychmiastowymi gwarancjami (u nas nie miał gwarancji, musiałby walczyć o miejsce i zacząć na ławce). Theo i jego rodzina zdecydowali, że lepiej jest wziąć pewność i stabilność we Francji niż krótkoterminowy motywacyjny kontrakt w Śląsku. Theo sam przyszedł do nas, wyjaśnił dlaczego chce wrócić do Francji, my to zaakceptowaliśmy, on sam podziękował za szansę, pożegnał się z kolegami z drużyny i odleciał. – napisał Balda.
***
27-letni Francuz w poniedziałek rozpoczął testy w drużynie Śląska Wrocław. The Valls od kilku miesięcy jest bez pracodawcy, co oznacza, ze wrocławski klub miałby możliwość zakontraktowania go poza okienkiem transferowym. Tak się jednak nie stanie. Już dziś Śląsk oficjalnie ogłosił zakończenie testów z wynikiem negatywnym.
– Théo Valls nie zostanie zawodnikiem Śląska Wrocław. Testy zawodnika zostały zakończone. Powodzenia w dalszej karierze! – czytamy w krótkim poście opublikowanym przez Śląsk. Nie podano, co dokładnie było przyczyną zakończenia testów.
Valls jest wolnym zawodnikiem od lipca 2023, odkąd opuścił szwajcarski Servette FC. Wartość rynkowa środkowego pomocnika jest wyceniana na 900 tys. euro.
PiłkaNożna.pl