Przejdź do treści
Remis Romy z Sampdorią

Ligi w Europie Serie A

Remis Romy z Sampdorią

Sampdoria Genua zremisowała 1:1 z Romą w zaległym meczu 3. kolejki Serie A.


Mecz Sampdorii z Romą pierwotnie miał się odbyć 10 września 2017, ale został wówczas odwołany z powodu ulewnych deszczów. Dziś nic nie stanęło na przeszkodzie, by spotkanie rozegrać, choć mecz mógłby być pożegnalną grą Edina Dżeko. Monchi, dyrektor sportowy Romy, przyznał, iż o Bośniaka zabiega Chelsea Londyn i prawdopodobne jest, że Dżęko wkrótce wróci do Anglii.

Jeśli był to ostatni mecz rosłego napastnika w Romie, to skutecznie postarał się o to, by kibice giallorossich dobrze go zapamiętali. W doliczonym czasie gry uderzeniem głową strzelił gola na 1:1. Asystę przy tym trafieniu zaliczył 18-letni Mirko Antenucci, dla którego był to debiut w Serie A.

Roma musiała gonić wynik, ponieważ w doliczonym czasie do pierwszej połowy rzut karny wykorzystał Fabio Quagliarella. Zawodnik, który za tydzień skończy 35 lat strzelił tym samym 16. gola w sezonie i śrubuje swój osobisty rekord. Rzut karny wywołał jednak sporo zamieszania, ponieważ od dotknięcia piłki ręką Aleksandara Kolarova do podyktowania jedenastki minęły prawie dwie minut. Po raz kolejny w Serie A dość opieszali reagowali bowiem wideoasystenci, przez co sędzia główny dość późno skorzystał z VAR-u.

W kadrach meczowych obu zespołów znalazło się czterech Polaków, ale Łukasz Skorupski i Dawid Kownacki pozostali rezerwowymi. Cały mecz rozegrali zaś Bartosz Bereszyński i Karol Linetty, którzy prawdopodobnie znów zbiorą pozytywne recenzje. Bereszyński może mieć jednak do siebie pretensje za to, iż przy golu Dzeko nie zdążył zablokować centrującego Antenucciego.

Roma, dla której był to siódmy kolejny mecz bez zwycięstwa, pozostała na piątej pozycji w tabeli. Sampdoria jest tuż za nią, lecz do stołecznej ekipy siedem punktów.

band, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024