Optymistyczne wieści w sprawie Cavaniego
Dobre wieści napływają z obozu reprezentacji Urugwaju przed zbliżającym się spotkaniem ćwierćfinałowym z Francją. Kontuzja, której nabawił się Edinson Cavani okazała się mniej groźna niż przypuszczano i piłkarz powinien pomóc swojej drużynie w walce o awans do strefy medalowej.
Czy Cavani zdoła dojść do pełni zdrowia na mecz z Francją? (fot. Łukasz Skwiot)
Napastnik Paris Saint-Germain był bohaterem meczu 1/8 finału z Portugalią, podczas którego strzelił dwa gole i zapewnił swojej drużynie promocję do następnej rundy. Na kwadrans przed końcem zawodów Cavani doznał jednak urazu mięśnia łydki i nie był w stanie kontynuować gry.
Pierwsze doniesienia w sprawie stanu zdrowia Urugwajczyka nie były zbyt optymistyczne i podejrzewano, że nie będzie on mógł zagrać przeciwko Francji. Jak się okazało, problem nie jest aż tak poważny, jednak ostateczna decyzja o występie napastnika w ćwierćfinale zapadnie dopiero przed samym spotkaniem.
„Na lewej łydce Edinsona Cavaniego pojawił się obrzęk, jednak na szczęście nie doszło do naruszenia struktury mięśniowej. Piłkarz wciąż odczuwa ból i w najbliższych dniach będzie pracował indywidualnie” – czytamy w komunikacie urugwajskiej federacji.
Ewentualna absencja 31-latka byłaby dla Urugwaju ogromnym ciosem. Cavani jest bowiem obok Luisa Suareza najważniejszym piłkarzem reprezentacji, a podczas trwających mistrzostw świata zdobył już trzy gole.
Mecz Francja – Urugwaj zaplanowano na najbliższy piątek (6 lipca) na godzinę 16. Walka o półfinał mundialu rozegra się na stadionie w Niżnym Nowogrodzie.
gar, PiłkaNożna.pl