Oko na Szymańskiego. Bardzo słaby występ Polaka w Lidze Europy
To zdecydowanie nie był mecz Sebastiana Szymańskiego. Reprezentant Polski rozpoczął starcie przeciwko Rangers w wyjściowym składzie, jednak już na początku drugiej połowy zszedł z murawy.
To nie był dobry mecz dla Sebastiana Szymańskiego. Polak pojawił się w wyjściowym składzie meczu z Rangers i przez pierwszą połowę był jednym z najsłabszych ogniw swojej drużyny. Polaka można oceniać tylko na podstawie pierwszej części spotkania, bo jego udział w tym spotkaniu szybko się zakończył.
Już w 7. minucie Rangers objęło prowadzenie po trafieniu Dessersa. Niestety udział w straconej bramce miał Szymański, który w tej akcji stracił futbolówkę tuż przed własnym polem karnym.
W grze Polaka brakowało jakości i celnych podań. Całe Fenerbahce grało bardzo słabo, a Szymański wpasował się w poziom tureckiego zespołu.
Jose Mourinho musiał reagować na wydarzenia boiskowe i zmienić kształt swojego zespołu na bardziej ofensywny. W 54. minucie zdjął z boiska Sebastiana Szymańskiego, awizując do gry Allana Saint-Maximina.
Statystyki Sebastiana Szymańskiego w meczu z Rangers FC:
United bez trofeum. Amorim i spółka polegli w finale Ligi Europy [OCENY]
Manchester United przegrał 0:1 z Tottenhamem Hotspur w finale Ligi Europy. Podopieczni Rubena Amorina zmarnowali ostatnią szansę na uratowanie sezonu. Oceniamy Czerwone Diabły za finał w szkolnej skali 1-6.
17 lat czekania i koniec! Tottenham wygrywa Ligę Europy
W finale tegorocznej edycji Ligi Europy doszło do starcia dwóch angielskich gigantów – Manchesteru United oraz Tottenhamu Hotspur. Ostatecznie lepsza okazała się ekipa z północnego Londynu.