Przejdź do treści
Noty Rakowa po meczu z Kopenhagą

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Noty Rakowa po meczu z Kopenhagą

Raków Częstochowa przegrał 0:1 z FC Kopenhagą w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Pomimo porażki, mistrzowie Polski pokazali się z bardzo dobrej strony, a do pełni szczęścia zabrakło naprawdę niewiele. Oceniamy podopiecznych Dawida Szwargi.


Giannis Papanikolaou – autor nieuznanego gola dla Rakowa. (fot. 400mm.pl)


Vladan Kovacević – 3.  – Bośniak nie miał dzisiaj zbyt wiele, poza dwoma celnymi strzałami, do roboty. Niemniej jednak nie był to najlepszy mecz w jego wykonaniu. Przepuścił piłkę na bliższym słupku po rykoszecie Racovitana. W dodatku w drugiej połowie pośliznął się poza własnym polem karnym przy próbie dryblingu. Na jego szczęście Oskarsson nie przejął futbolówki. – „Był rykoszet, ale mogłem zachować się trochę lepiej” – przyznał wprost po meczu przed kamerami TVP Sport.

Bogdan Racovitan – 3,5. Nie miał szczęścia Rumun. To właśnie od niego odbiła się piłka po dośrodkowaniu Elyounoussiego i wpadła do siatki. Poza tym bardzo solidny występ.

Adnan Kovacević – 4. Nie ma ludzi niezastąpionych. Bośniak potwierdził słuszność tego stwierdzenia. Zastąpił na środku obrony kontuzjowanego Zorana Arsenicia i nie zawiódł. 

Milan Rundić – 4. Zastępował kontuzjowanego Stratosa Svarnasa. Serb był jednym z najlepszych na boisku. Pewny w defensywie, odważny w ofensywie. To on asystował przy nieuznanym trafieniu Papanikolaou.

Fran Tudor – 4. Na niego zawsze można liczyć. Harował za trzech. Kapitan Rakowa nie schodzi z pewnego poziomu. 

Gustav Berggren – 4. Szwed był dzisiaj, cytując klasyka, nabity jak kabanos. Zdecydowany, agresywny, a przy tym przekonujący. Potwierdził wysoką formę.

Giannis Papanikolaou – 3,5. Autor nieuznanego gola. Zaliczył jedną groźną stratę na własnej połowie, po której padł niecelny strzał z dystansu. Poza tym solidny.

Jean Carlos – bez oceny. Grał zbyt krótko. Zszedł z boiska już w 23. minucie z powodu kontuzji. 

Marcin Cebula – 2. Kompletnie bezużyteczny i niewidoczny w ofensywie. Przeszedł obok meczu.  

Władysław Koczergin – 3. Bez większego błysku. Aktywny w ofensywie, lecz przy tym niedokładny. Zaliczył dużo strat. 

Deian Sorescu – 3,5. Rumun zastąpił w 23. minucie kontuzjowanego Carlosa. Solidny w defensywie, aktywny w ofensywie. Brakowało mu jednak trochę jakości z przodu w porównaniu z Brazylijczykiem.

Fabian Piasecki – 3. Starał się. Ambicji nie można mu było odmówić. Brakowało jednak jakości w wykończeniu. Łącznie oddał cztery strzały (jeden w światło bramki, dwa niecelne, jeden zablokowany), natomiast żaden nie stworzył większego zagrożenia pod bramką Grabary.

Sonny Kittel – 4. Wszedł w 60. minucie za Cebulę. Dał bardzo dobrą zmianę. Mógł wpisać się na listę strzelców, ale minimalnie chybił z powietrza nad poprzeczką. Niemiecko-polski skrzydłowy powoli zaczyna wchodzić na poziom, którego się od niego oczekuje.

Łukasz Zwoliński, Ben Lederman, Srdan Plavsić – brak oceny. Wszyscy trzej weszli na boisko dopiero w 80. minucie.

Jan Broda

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024