Napoli znowu bez zwycięstwa, grał Zieliński
Nie zobaczyliśmy goli w meczu, który był zapowiadany jak hit niedzielnych starć w Serie A. Napoli zremisowało bezbramkowo z Fiorentiną i był to już trzeci mecz rzędu, w którym „Azzurim” nie udało się zgarnąć pełnej puli.
Piotr Zieliński spędził na boisku 74. minuty (fot. Reuters)
Kibice Napoli podchodzili do niedzielnego meczu ze sporym niepokojem. Nie mogło jednak być inaczej, ponieważ kroczący do niedawna od zwycięstwa do zwycięstwa zespół, w ciągu zaledwie kilku dni doznał dwóch porażek. Gracze Maurizio Sarriego przegrali z Juventusem w hicie Serie A, a następnie ulegli Feyenoordowi, grzebiąc przy okazji swoje szanse na awans do fazy pucharowej rozgrywek.
Trzeci mecz z rzędu bez zwycięstwa byłby sygnałem, że pod Wezuwiuszem dzieje się coś niedobrego, ale o przełamanie nie miało być łatwo, ponieważ na San Paolo przyjechała Fiorentina, a więc przeciwnik mocny i wymagający.
W podstawowym składzie gospodarzy po raz kolejny znalazło się miejsce dla Piotra Zielińskiego, który spędził na boisku 74. minuty i w tym czasie zmarnował dwie dobre okazje.
Goli ostatecznie w Neapolu nie zobaczyliśmy i obie drużyny podzieliły się punktami. Jedyną dobrą informacją dla piłkarzy Napoli jest fakt, że punkty podczas kolejki stracili również najgroźniejsi rywale, a więc Juventus, Inter i Roma.
***
Co wydarzało się w równolegle rozegranych spotkaniach? Verona zremisowała w delegacji ze SPAL (2:2). Pełne 90 minut w ekipie gospodarzy rozegrał Bartosz Salamon, który został również ukarany żółtą kartką.
Swój mecz wygrali za to piłkarze Udinese, którzy przed własną publicznością odprawili z kwitkiem Benevento (2:0).