Przejdź do treści
Moc dramaturgii w Bytowie

Polska 2 Liga

Moc dramaturgii w Bytowie

W pierwszym półfinałowym meczu w ramach baraży o awans do Fortuna 1 Ligi Resovia Rzeszów pokonała Bytovię Bytów.


Czy Resovia awansuje do 1 Ligi? (fot. Przemysław Karolczuk/400mm.pl)


Gospodarze mieli przed pierwszym gwizdkiem sędziego minimalną przewagę psychologiczną nad gośćmi. Wynikała ona z zajęcia wyższego (czwartego) miejsca w tabeli sezonu zasadniczego 2 Ligi oraz rezultatu ostatniej potyczki obu zespołów. W lipcu zespół z Bytowa pokonał rzeszowian 1:0. Zwycięskiego gola zdobył Adrian Liberacki.

Rezultat pierwszej połowy starcia nie podtrzymał jednak teorii o różnicy mentalnej. Na boisku Bytovii nie padł ani jeden gol. Piłkarze zeszli do szatni przy remisie. Chwilę przed tym Marceli Zapytowski obronił rzut karny.

 


 

Goli nie było także po ostatnim sygnale dźwiękowym arbitra w podstawowych 90 minutach. Sytuacja zmieniła się dopiero w dogrywce.

A konkretnie w 95. minucie starcia. Kamil Radulj podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i posłał ją tuż obok golkipera rywali. Od tego momentu goście grali w przewadze jednego zawodnika po tym, jak czerwony kartonik obejrzał Harris Memić.

W 107. minucie Daniel Feruga doprowadził do wyrównania. 32-latek popisał się precyzyjnym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego i nie dał Zapytowskiemu szans na skuteczną interwencję.

O awansie do finału zadecydowały rzuty karne. Skuteczniej wykonywali je zawodnicy Resovii, którzy rozstrzygnęli losy meczu w ósmej serii jedenastek.

sar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024