Mistrzowie świata wrócili do domu (wideo)
Cała Francja ponownie oszalała na punkcie piłki nożnej. Drużyna prowadzona przez Didiera Deschampsa wygrała mistrzostwa świata i po raz drugi w historii wywalczyła najważniejsze piłkarskie trofeum globu. Nic więc dziwnego, że świętowaniu na ulicach francuskich miast nie było końca.
Francuzi mogą być dumni ze swoich piłkarzy (fot. Łukasz Skwiot)
„Trójkolorowi” od początku turnieju byli uważani za jednego z głównych kandydatów do złota i jak się okazało, ze swojej roli wywiązali się wzorowo. W wielkim finale mundialu Francja pokonała Chorwację (4:2), zdobywają drugi Puchar Świata (ten pierwszy wygrała w 1998 roku).
Pierwsze honory nowym mistrzom oddano już na lotnisku, skąd cała reprezentacja odkrytym autobusem ruszyła w stronę Pól Elizejskich. Jak szacują lokalne media, swoich bohaterów witał aż milion Francuzów!
Po publicznej fecie i wspólnym świętowaniu, piłkarze i trenerzy udali się do siedziby prezydenta Emmenuela Macrona, gdzie również nie było zbyt oficjalnie, a bardzo luźno i wesoło.
Zobaczcie zresztą sami.
gar, PiłkaNożna.pl