Manchester United z pewną wygraną
Manchester United bez większego trudu pokonuje austriacki LASK w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy. Gospodarze nie postawili żadnej linii oporu angielskiej drużynie.
Czerwone Diabły pewnie pokonały austriacką drużynę (foto: Reuters)
Czerwone Diabły bez większych problemów pokonują zespół LASK 5:0. Mecz odbył się przy pustych trybunach, w Austrii wykryto aktualnie 340 zarażonych wirusem COVID-2 na terenie kraju, dziś również odnotowano pierwszy zgon pacjenta w Wiedniu.
Przyjezdnych na prowadzenie w 28. minucie wyprowadził Odion Ighalo. Nigeryjczyk dostał bardzo dobre podanie od Bruno Fernandesa, żonglował kilkukrotnie piłką przed linią pola karnego i mocnym uderzeniem posłał piłkę do siatki. W 58. minucie Daniel James popisał się indywidualną akcją, wypracował pozycję strzelecką przed bramką LASK i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza gospodarzy. W 82. minucie Juan Mata podwyższył wynik meczu – doświadczony, hiszpański zawodnik otrzymał doskonałe podanie od Freda, gracz United znalazł się niemalże w sytuacji „sam na sam” i bez większego problemu wpakował piłkę do siatki. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalili Mason Greenwood oraz Andreas Pereira.
Anglicy byli zdecydowanie stroną dominującą w tym meczu, byli częściej przy piłce i oddali więcej strzałów. Gospodarze nie istnieli, nie potrafili często wyjść ze swojej połowy. Żaden ze strzałów piłkarzy LASK nie poszybował w światło bramki Davida De Gei.
Kwestia awansu w tej parze jest już chyba przesądzona, Manchester United dzięki trzem golom na wyjeździe może myśleć o grze w ćwierćfinale… o ile dojdzie do rozegrania tej fazy. We wtorek przedstawiciele UEFA będą obradować za pomocą wideokonferencji, wspólnie podejmując decyzję na temat rozegrania dalszej części klubowych lig.
młan, PiłkaNożna.pl