Przejdź do treści
Manchester City upokorzył rywali

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Manchester City upokorzył rywali

W spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Manchester City był zdecydowanym faworytem w starciu z FC Basel. Angielski gigant praktycznie już w pierwszym spotkaniu zapewnił sobie awans do ćwierćfinału.

Na papierze różnica klas pomiędzy tymi zespołami była ogromna. Jednak jeśli FC Basel chciało nawiązać walkę z Manchester City, to musiało powalczyć o korzystny wynik na własnym terenie. Tego jednak Szwajcarom nie udało się osiągnąć i w dzisiejszym starciu Anglicy pokazali swoją wyższość.

 


 

Od pierwszych minut spotkania przewaga angielskiego giganta była ogromna. Po 20 minutach meczu było już praktycznie po zawodach.

Przyjezdni wyszli na prowadzenie już w 14. minucie meczu. Ilkay Gundogan otrzymał doskonałe dośrodkowanie od Kevina De Bruyne i oddał celne uderzenie głową.

Zaledwie cztery minuty później było już 2:0 dla Manchesteru City. Tym razem Bernardo Silva bardzo dobrze odnalazł się w polu karnym FC Basel i uderzeniem z kilku metrów pokonał bramkarza FC Basel, który mógł jednak w tej sytuacji zachować się lepiej.

Pomimo dwubramkowego prowadzenia Manchester City nie zwalniał. Minęło kolejne pięć minut i The Citizens prowadzili już 3:0! Tym razem na strzał z dystansu zdecydował się Sergio Aguero.

Pierwsze 45 minut pokazało różnicę klas pomiędzy obydwoma drużynami. FC Basel zostało znokautowane i chyba nikt nie spodziewał się cudu w drugiej odsłonie meczu.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu Manchester City jeszcze podwyższył swoje prowadzenie. W 53. minucie Aguero dograł do Gundogana ustawionego przed polem karnym. Pomocnik The Citizens oszukał defensora rywali i zdobył bramkę na 4:0.

Ostatecznie właśnie takim wynikiem zakończyło się wtorkowe spotkanie. Rewanż na terenie Manchesteru City pozostaje zatem już tylko formalnością.

gmar, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024