Lyon z Rybusem w składzie przegrał z Sevillą
We
wtorkowym meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów Sevilla
przed własną publicznością pokonała 1:0 Olympique Lyon. Całe
spotkanie w drużynie gości rozegrał reprezentant Polski, Maciej
Rybus.
Maciej Rybus rozegrał drugie spotkanie w elitarnej Lidze Mistrzów (foto: Ł. Skwiot)
Olympique
Lyon, choć w pierwszej kolejce fazy grupowej pewnie pokonał 3:0
Dinamo Zagrzeb, przed meczem z Sevillą nie był uznawany za
faworyta. Francuski starał się jednak szybko udowodnić, że do stolicy
Andaluzji przyjechał z zamiarem zdobycia kompletu punktów.
W
pierwszej połowie swoje szanse na strzelenie goli miały oba
zespoły, ale to Lyon sprawiał nieco lepsze wrażenie.
Podopieczni trenera Bruno Genesio kilka razy zmusili do wysiłku
bramkarza Sergio Rico, jednak żadna z tych prób nie przyniosła
efektu w postaci bramki. W rezultacie na przerwę piłkarze Sevilli
oraz Lyonu schodzili przy remisie 0:0.
Na
drugą część gry gospodarze wybiegli znacznie bardziej
zmotywowani, co zaowocowało już osiem minut po wznowieniu
rywalizacji. Po krótko rozegranym rzucie rożnym dośrodkowanie
sprzed pola karnego wykonał Steven N’Zonzi. Piłka trafiła do
ustawionego przy dalszym słupku Luciano Vietto, zaś argentyński
napastnik przytomnie odegrał ją do znajdującego się przed bramką
Wissama Ben Yeddera. Francuz nie zmarnował doskonałej okazji i z
bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
W
68. minucie gospodarze mogli definitywnie rozstrzygnąć losy meczu.
Luciano Vietto w fatalnym stylu zmarnował jednak rzut karny:
napastnik Sevilli z jedenastu metrów posłał piłkę wysoko ponad
bramką przeciwnej drużyny.
Już
do końcowego gwizdka sędziego wynik spotkania na Estadio Ramon
Sanchez Pizjuan nie uległ zmianie. Sevilla zdołała utrzymać
korzystny dla siebie wynik, dzięki czemu odniosła skromne
zwycięstwo nad Lyonem. Dla gospodarzy to premierowa wygrana w tej
edycji Champions League, z kolei goście doznali pierwszej porażki w
tych rozgrywkach.
kwit,
PiłkaNożna.pl