LM: Atletico potrzebuje cudu
Dwa
remisy z Karabachem Agdam bardzo skomplikowały sytuację Atletico
Madryt w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Hiszpański klub ma jedynie
matematyczne szanse na awans do 1/8 finału rozgrywek.
Po
czterech kolejkach zmagań Atletico ma w dorobku zaledwie trzy
punkty. Los Colchoneros dwukrotnie zremisowali z Karabachem (0:0 na
wyjeździe i 1:1 u siebie), podzielili się punktami z Romą (0:0), a
także przegrali z Chelsea (1:2). Aktualnie zajmują trzecie miejsce
w tabeli grupy C, wyprzedzając jedynie klub z Azerbejdżanu.
Zespół
prowadzony przez trenera Diego Simeone nadal ma jednak szanse na
wyjście z grupy, choć trzeba przyznać, że są one niewielkie. Co
musiałoby się wydarzyć, żeby Atletico wystąpiło w 1/8 finału?
Madrycka drużyna potrzebuje kompletu zwycięstw w dwóch ostatnich
kolejkach: przed własną publicznością z Romą oraz na wyjeździe
z Chelsea. To jednak nie wszystko, ponieważ Los Colchoneros muszą
jeszcze liczyć na pomoc… Karabachu. Atletico awansuje tylko wtedy,
gdy wygra oba swoje mecze, zaś azerski zespół urwie punkty Romie
lub Chelsea.
Piąta
i szósta kolejka rywalizacji w grupie C:
22
listopada
Karabach
Agdam – Chelsea
Atletico
Madryt – AS Roma
5
grudnia
Chelsea
– Atletico Madryt
Roma
– Karabach
kwit,
PiłkaNożna.pl