Liverpool w fazie grupowej Ligi Mistrzów!
Liverpool
wystąpi w fazie grupowej Ligi Mistrzów! W rewanżowym spotkaniu IV
rundy eliminacji The Reds przed własną publicznością zwyciężyli
4:2 z niemieckim Hoffenheim. Bohaterem meczu został pomocnik Emre
Can, który zdobył dwie bramki dla drużyny gospodarzy.
Jordan Henderson i jego koledzy uzyskali awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów (foto: Ł. Skwiot)
Do
rewanżowego starcia z Hoffenheim zespół prowadzony przez menedżera
Juergena Kloppa przystępował z korzystnej pozycji. Rozegrane przed
tygodniem pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bowiem
wygraną 2:1 The Reds.
W
środowy wieczór Liverpool postanowił jak najszybciej rozstrzygnąć
kwestię awansu do fazy grupowej Champions League. Gospodarze meczu
na Anfield od samego początku przystąpili do zdecydowanej ofensywy,
co przyniosło efekt już w dziesiątej minucie zmagań.
Saido
Mane świetnie wypatrzył wbiegającego w pole karne Cana.
Senegalczyk odegrał piłkę piętą do niemieckiego pomocnika, a ten
uderzeniem przy bliższym słupku otworzył wynik spotkania.
Od
pierwszego gola minęło zaledwie osiem minut, a Liverpool prowadził
już 2:0! Po płaskim uderzeniu Georginio Wijnalduma piłka odbiła
się od słupka, po czym spadła tuż pod nogi Mohameda Salaha.
Egipski skrzydłowy nie zmarnował doskonałej szansy, posyłając
piłkę do pustej bramki.
180
sekund później drużyna Kloppa zadała rywalowi kolejny cios.
Koronkową akcję The Reds sfinalizował Can, który będąc
kompletnie niepilnowany w polu karnym, wykorzystał znakomite podanie
od Roberto Firmino.
W
28. minucie gry wiarę w serca kibiców Hoffenheim przywrócił Mark
Uth. Napastnik, który na murawie pojawił się zaledwie cztery
minuty wcześniej, uderzeniem z pola karnego wykorzystał podanie od
Sandro Wagnera.
O
losach tego dwumeczu definitywnie przesądziła sytuacja z 63.
minuty. Jordan Henderson wykorzystał fatalny błąd defensywy gości,
odbierając piłkę Kevinowi Vogtowi. Kapitan Liverpoolu wystawił
piłkę do lepiej ustawionego Firmino, zaś Brazylijczyk precyzyjnym
strzałem zmusił bramkarza Olivera Baumanna do kapitulacji.
Ostatecznie
spotkanie na Anfield zakończyło się wynikiem 4:2. W 79. minucie
gry rozmiary porażki Hoffenheim zmniejszył Wagner, który ładnym
uderzeniem głową wykorzystał dośrodkowanie Andreja Kramaricia.
W dwumeczu Liverpool wygrał z Hoffenheim aż 6:3.
kwit,
PiłkaNożna.pl