Ligue 1: Beniaminek zatrzyma PSG?
Po tygodniu pełnym emocji i niespodzianek
w Pucharze Francji, czas wrócić na ligowe boiska. W nadchodzących dniach
niezwykle ciekawie zapowiada się pojedynek na Parc des Princes. Emocji nie
powinno również zabraknąć w Lyonie, gdzie gospodarze podejmą piłkarzy z
Marsylii.
Przed
startem obecnego sezonu nikt nie spodziewał się, iż pojedynek beniaminka z
mistrzem kraju może urosnąć do rangi meczu na szczycie. W sobotę na Parc des
Princes przyjadą piłkarze Angers, którzy przed tą kolejką dumnie zajmują
trzecie miejsce w ligowej tabeli. Goście znad Loary tylko raz w historii klubu
zdołali wrócić ze stolicy Francji z kompletem punktów, a było to ponad 44 lata
temu.
Czy tym razem rewelacja bieżących rozgrywek zdoła zatrzymać rozpędzonych
gospodarzy? W spotkaniach przed własną publicznością, Paryżanie zdobywają
średnio nieco ponad trzy bramki na mecz. Imponująca punktowa przewaga nad
sobotnim rywalem tylko potwierdza klasę podopiecznych Laurenta Blanca – PSG od kilku miesięcy pewnie zmierza po kolejny
mistrzowski tytuł. Po ostatniej porażce w meczu z Niceą, piłkarzy z Angers
czeka niezwykle trudne zadanie. W grudniu piłkarze trenera Stephane’a Moulina zdołali bezbramkowo zremisować z PSG przed
własną publicznością – tym razem o podobny wynik będzie zdecydowanie trudniej.
Wydarzeniem
tej kolejki jest jednak pojedynek w Lyonie, gdzie gospodarze podejmą
ósmą w tabeli Marsylię. Niedzielny mecz będzie pojedynkiem zespołów, które
w tym sezonie spisują się znacznie poniżej oczekiwań. Zarówno Lyon, jak i
Marsylią mają na tym etapie rozgrywek podobny dorobek punktowy i ich strata do
podium wynosi pięć oczek. Pomimo nieudanej pierwszej części sezonu, oba zespoły
mają wciąż spore szanse na awans do Europejskich Pucharów. Aby osiągnąć ten cel
niezbędna jest jednak reakcja w drugiej połowie rozgrywek. Lyon rozpoczął nowy
rok wysokim zwycięstwem nad Troyes, jednak derbowa porażka w meczu z
Saint-Etienne (0:1) obudziła demony z przeszłości. Marsylczycy z kolei zdołali
w końcu przełamać fatalną serię w meczach przed własną publicznością.
Pucharowe zwycięstwo nad Montpellier przerwało passę czterech meczów bez
zwycięstwa na Stade Velodrome.
Warto wspomnieć, iż w tym sezonie zespół z
Południa Francji tylko czterokrotnie triumfował na własnym obiekcie. Obie
drużyny nie mają więc prawa do kolejnych potknięć, jeśli chcą myśleć o miejscu
w ligowej czołówce. Pierwsze galowe spotkanie na nowym obiekcie gospodarzy
zapowiada się więc niezwykle interesująco. W barwach Lyonu nie powinno
zabraknąć wracającego po kontuzji
Mathieu
Valbueny. Były piłkarz OM z pewnością ma jeszcze w pamięci skandaliczne
zachowanie kibiców z Marsylii podczas wrześniowego meczu obu drużyn…
Piątek godz. 20:30Rennes – Ajaccio
Sobota godz. 17:00Paris Saint-Germain – Angers
Sobota
godz. 20:00Lille – Troyes
Montpellier – Caen
Guingamp – Bastia
Nice – Lorient
Nantes – Bordeaux
Niedziela godz. 14:00Monaco – Toulouse
Niedziela godz. 17:00Reims – Saint-Etienne
Niedziela godz. 21:00Lyon – Marseille
Jordan Berndt