Lewy chce Realu w kolejnej rundzie LM
– Jestem bardzo zadowolony z mojej asysty i ze zwycięstwa 3:0. Zaprezentowaliśmy dzisiaj dobrą grę, byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną i zasłużenie wygraliśmy – powiedział po rozbiciu przed własną publicznością Szachtara Donieck Robert Lewandowski.
Lewandowski popisał się znakomitą asystą przy golu Mario Goetze, ale sam bramki tym razem nie zdobył. – Ale wiadomo przecież, że nie w każdym meczu uda się strzelić gola. Jako napastnik chciałbym być przede wszystkim pomocny w ataku. Nie jestem typem napastnika, który czeka na jedną jedyną akcję, bo takiej można się nie doczekać przez cały mecz – tłumaczył Lewandowski.
Na kogo Lewy chciałby trafić w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów? – Musimy poczekać i zobaczyć na kogo trafimy. Na tym etapie nie ma już słabych drużyn, my również taką nie jesteśmy, więc musimy przede wszystkim patrzeć na siebie. Dla mnie to kompletnie bez znaczenia na kogo trafimy – mówił po spotkaniu Lewandowski, ale od razu dodał: – Ale w sumie dlaczego nie na Real Madryt? Ciekawie byłoby z nimi znów się zmierzyć. Z drugiej strony to naprawdę nie ma większego znaczenia, równie dobrze możemy trafić na ekipy z Bundesligi – stwierdził „Lewy”.
pka, Piłka Nożna
źródło: Onet