Legia ściągnie napastnika? Trwają obserwacje
Legia Warszawa zimą może dokonać wzmocnienia swojej ofensywy. O zainteresowaniu donoszą media z kraju, w którym aktualnie występuje ten zawodnik.
fot. Tomasz Jastrzebowski
Legia Warszawa może być zaniepokojona formą swoich napastników. Żaden z 4 środkowych napastników stołecznego zespołu nie spełnia oczekiwań. Dwie bramki w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy zdobył Marc Gual, po jednym trafieniu zanotowali natomiast Jean-Pierre Nsame i Migouel Alfarela, zaś na listę strzelców w rozgrywkach krajowych nie wpisał się jak dotąd Thomas Pekhart. Na początku sezonu nadzieję dawał Blaz Kramer, który miał 3 gole po 6 rozegranych spotkaniach. W końcówce okienka transferowego Słoweniec przeniósł się jednak do tureckiego Konyasporu. Obecnie najlepszym strzelcem zespołu Goncalo Feio jest pomocnik Bartosz Kapustka z 4 golami na koncie. Jego strata do liderującego Leonardo Rochy z Radomiaka wynosi 6 bramek.
Według szwedzkiego Fotbolldirekt Wojskowi intersują się Dinem Besiroviciem. To Bośniak, który występuje w szwedzkim klubie AIK Solna. Wcześniej był piłkarzem: bośniackiego Radnika Bijeljina, chorwackiego Hajduka Split oraz węgierskiego Mezokovesdu. W 18 spotkaniach obecnego sezonu 30-latek 5 razy wpisał się na listę strzelców. Według szewdzkich mediów, na 2 ostatnich spotkaniach Besirovicia z IFK Göteborg i Elfsborg, byli obecni skauci Legii. W obu starciach Bośniak zdobył po jednej bramce. Szansę na transfer zwiększa to, że w czerwcu kończy się kontrakt napastnika, więc zimą 3. aktualnie drużyna ligi szwedzkiej może chcieć na nim zarobić. (AC)
Źródło: Fotbolldirekt