Legenda powraca – drapieżnik ponownie na boisku!
Są takie rzeczy, które kiedyś skończyły swój żywot nie wiedzieć czemu – wszyscy je uwielbiali, cieszyły się uznaniem, ale decyzja o ich końcu mimo wszystko zapadła. Tak było ze Smerfami w niedzielne wieczory, walkmenami czy słynnymi śniegowcami Relaks. Jakiś czas temu do tego grona dołączyła seria legendarnych butów adidas Predator. Przyszedł jednak czas na wielki come back!
Ciężko znaleźć bardziej uwielbiane buty. Korki, które stały się czymś więcej niż tylko zwykłymi butami piłkarskimi. Kiedyś każdy dzieciak marzył o założeniu na nogi „predków”. Niestety najczęściej kończyło się jednak na „stomilkach”, a okazję do pogrania w korkach adidas mieli tylko ci, których ojciec jeździł do Rajchu.
Uwielbienie do Predatorów wzięło się z ich nowatorskiej na tamte czasy budowy, a także drapieżnego i wyjątkowego designu. Ale samo to by nie wystarczyło. Niemiecki koncern doskonale wykorzystał marzenia dzieciaków o byciu jak David Beckham, Zinedine Zidane, Alessandro Del Piero, Xabi Alonso czy Steven Gerrard. I to właśnie tych zawodników wyposażył w swoje korki. Gwiazdorzy wychodzili w „predkach” na boisko i dokonywali cudów w słynnej linii adidas. To sprawiło, że korki przez lata urosły do miana bucianej legendy. Wszyscy pamiętamy przecież kolejne modele serii Predator.
Po długiej nieobecności legendarna seria powraca w odmienionej i unowocześnionej wersji jako Predator 18. Chcielibyśmy jednak przypomnieć jej poprzedników, bo jest do czego wracać. Minione Predatory były butem skórzanym – jak wszystkie ówczesne korki. Seria posiadała dwa charakterystyczne elementy: długi, wywijany język oraz specjalną gumową powłokę w miejscu, gdzie but najczęściej styka się z piłką.
Prawdziwy boom na legendarny model adidasa rozpoczął się w 1998 roku, kiedy to na Mistrzostwach Świata we Francji w wersji Accelerator zagrali tak znakomici gracze, jak David Beckham, Zinedine Zidane czy Alessandro Del Piero. Piłkarze ci rozsławiali serię Predator. To głównie dzięki nim świat zakochał się także w kolejnych wersjach, które z jednej strony zyskiwały nowy design oraz nowocześniejsze sposoby wykonania, jednak wykonywane były w tym samym duchu. Kolejne modele serii Predator to Precision, Mania, Pulse, Absolute i PowerSwerve w pełni wpisywały się w tą filozofię.
Pierwsze zmiany zaczęły się przy okazji wersji Predator X – wtedy to adidas zrezygnował z charakterystycznego wywijanego języka i trend ten kontynuował podczas produkcji adiPower. Ostatnią edycją Predatorów był model Lethal Zones, jednak miał on już niewiele wspólnego z uwielbianymi poprzednikami – oprócz długiego języka i gumowych elementów zniknęła również skórzana cholewka, zastąpiona materiałem syntetycznym. Po spadku zainteresowania Predatorami w zmienionej koncepcji, adidas postanowił uśmiercić linię. W 2015 roku niemiecki koncern ogłosił koniec modelu. Na forach poświęconych sprzętowi piłkatskiemu zawrzało. Fani domagali się wycofania decyzji – adidas był jednak nieugięty.
Po latach Niemcy postanowili przywrócić legendarną linię. Predator wraca na boiska. To jedna z najlepszych informacji dla maniaków piłkarskiego obuwia od lat. Nie jest to kopia 1 do 1 najpopularniejszych modeli – jednak projektantom udało się zachować duszę buta, wkładając ją w bardzo nowoczesną cholewkę. „Drobiazgowa dokładność stworzona z myślą o mistrzowskiej kontroli.” – tak adidas przedstawia swoje najnowsze dzieło. Wspomnianą kontrolę zapewnia zastosowanie specjalnej powłoki cholewki nazwanej Controlskin, dzięki której piłka jest wprost przyklejona do stopy zawodnika, a także formowanej pięty gwarantującej idealne dopasowanie i wspierającej instynktowne ruchy. Predator 18 zbudowano tak, aby dać nie tylko kontrolę nad grą, ale również pełen komfort i perfekcyjne dopasowanie – za te cechy odpowiadają cholewka oraz elastyczny kołnierz wykonane z nowoczesnego materiału Primeknit. Rewolucyjnym rozwiązaniem jest także użycie pianki Boost, dzięki której amortyzacja i sprężystość podczas ruchów stoją na najwyższym poziomie.
Tym razem w promocji adidas także stawia na zawodników, którzy budzą emocje i stworzeni są do rzeczy wielkich. Twarzami będą tacy zawodnicy, jak Paul Pogba, Dele Alli czy Mesut Ozil. Istnieje więc ogromna szansa, że wznowiona edycja pójdzie w ślady swojego starszego brata i także stanie się czymś więcej niż tylko piłkarskim butem.
Korki adidas Predator znajdziesz na R-GOL.com – Kup adidas Predator 18 – KLIKNIJ!