LE: Imponująca pogoń Besiktasu
Zupełnie w tym sezonie w europejskich pucharach zawodzi Besiktas Stambuł. Turecka drużyna dzisiaj miała ogromne problemy w wyjazdowym starciu, choć ostatecznie odniosła bardzo ważne zwycięstwo.
Do dzisiejszego meczu Besiktas przystępował zajmując ostatnie miejsce w swojej grupie, ale cały czas z szansami na awans do fazy pucharowej.
Turcy pojechali na trudny teren do Norwegii z jednym celem – zdobyciem kompletu punktów.
Jednak zawodnicy Sarpsborg 08 zanotowali nieprawdopodobny początek czwartkowego spotkania. Już po zaledwie sześciu minutach gry miejscowi prowadzili 2:0!
W pierwszych minutach meczu na listę strzelców wpisali się Rashad Muhammed oraz Tobias Heintz. Besiktas znalazł się bardzo szybko na kolanach i chyba mało kto wierzył w to, że przyjezdni będą w stanie podnieść się po takich dwóch ciosach.
Jednak w drugiej połowie Besiktas zaczął odrabiać straty. Sygnał do ataków dał Jeremain Lens, który w 62. minucie zdobył bramkę na 2:1. Zaledwie kilka minut później do wyrównania doprowadził doświadczony Vagner Love i mecz rozpoczynał się od nowa.
Ostatnie słowo należało do Besiktasu. W samej końcówce spotkania bramkę na wagę trzech punktów zdobył Lens i losy awansu w tej grupie rozstrzygną się dopiero w szóstej kolejce.
gmar, PilkaNozna.pl