Obie drużyny Red Bulla pewnie zainkasowały komplet punktów w grupie B Ligi Europy. Salzburg pokonał u siebie Rosenborg Trondheim, a Lipsk zwyciężył z Celtikiem Glasgow.
To, co przed meczami wydawało się formalnością, znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Zarówno Lipsk, jak i Salzburg są faworytami do awansu i w trzeciej kolejce potwierdziły wysokie aspiracje.
Lipsk niemrawo rozpoczął spotkanie z Celtikiem i to Szkoci stworzyli w 6. minucie groźną okazję. Odsonne Edouard wpadł w pole karne z prawej strony, zdecydował się na płaski strzał, ale piłka minimalnie przeszła obok słupka.
Gospodarze odpowiedzieli w 31. minucie. Z prawej strony dośrodkował Marcel Sabitzer, dwóch obrońców gości nie trafiło w futbolówkę, która doszła do Matheusa Cunhii, a młodziutki Brazylijczyk bez problemu wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Trzy minuty później Byki ustaliły wynik meczu na 2:0. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła obrońcy Celtiku zablokowali strzał, ale do piłki dopadł Bruma, który mocnym uderzeniem przypieczętował zwycięstwo Lipska.
Celtic próbował odrobić straty po zmianie stron, ale brakowało wykończenia. Najlepsze okazje stworzyli w ostatnich minutach spotkania. Najpierw strzał Calluma McGregora przeszedł nad poprzeczką, a uderzenie Oliviera Ntchama obronił golkiper Lipska.
W drugim spotkaniu grupy B Salzburg pokonał u siebie Rosenborg 3:0.
pgol, PilkaNozna.pl