LE: Aż siedem goli w Moskwie
Kapitalne widowisko oglądali dzisiaj kibice w meczu grupy G Ligi Europy. Spartak Moskwa podejmował Rangers FC. Komplet punktów pozostał w stolicy Rosji.
Rozgrywki w Lidze Europy piłkarze Spartaka rozpoczęli bardzo przeciętnie. Ekipa z Moskwy przed dzisiejszym spotkaniem miała na swoim koncie zaledwie dwa punkty i bardzo potrzebowała pierwszego zwycięstwa.
Jednak Rangers FC spisywało się do tej pory bardzo dobrze i Szkoci dzisiaj potwierdzili swój duży potencjał.
Pierwsza połowa w tej rywalizacji była fenomenalna, a przez 45 minut gry kibice obejrzeli aż pięć goli! Sytuacja na murawie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Rangers FC prowadziło 3:2 po pierwszej odsłonie meczu.
W drugiej połowie to już Spartak dominował, przede wszystkim poukładał grę w defensywie i ostatecznie zrealizował swój cel. Gospodarze dołożyli dwie bramki do swojego dorobku i wygrali 4:3.
Sytuacja w grupie G jest bardzo wyrównana. Dzięki tej wygranej Spartak dołączył do grona zespołów liczących się w walce o awans do kolejnej fazy rozgrywek.
gmar, PilkaNozna.pl