Krzywicki nie obawia się presji
Najbliższy sezon będzie bardzo ważny dla Marcina Krzywickiego. Rosły napastnik został wypożyczony do Ruchu Radzionków z Cracovii. W ekipie Cidrów ma zdobywać regularnie bramki.
24-letni napastnik nie obawia się presji. – Jeżeli miałbym sobie teraz z nią nie poradzić, to… nie mam po co wracać za rok do Cracovii. To będzie znaczyło, że się po prostu do tej roboty nie nadaje – powiedział szczerze Krzywicki.
Na I-ligowych boiskach Krzywicki chce wrócić do dobrej dyspozycji strzeleckiej. Ostatni udany sezon miał wówczas, gdy grał w barawch Unii Janikowo. W barwach tego klubu w 26 meczach strzelił 14 goli.
gmar, źr. Sport/sportslaski.pl