Pięć meczów, pięć zwycięstw – piłkarze Barcelony nie zwalniają tempa. Wczoraj Duma Katalonii pokonała przed własną publicznością Eibar 6:1.
Wielkie strzelanie na Camp Nou rozpoczęło się już w 21. minucie. W polu karnym został sfaulowany Nelson Semedo, do jedenastki podszedł Leo Messi i pięknym technicznym uderzeniem wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.
Siedemnaście minut później Barca prowadziła już 2:0. Denis Suarez dośrodkował z rzutu rożnego, najwyżej w polu karnym wyskoczył Paulinho, który strzałem głową podwyższył wynik spotkania.
Po zmianie stron Duma Katalonii nie zwolniła tempa. Już w 53. minucie na listę strzelców wpisał się Denis Suarez, który dobił strzał Messiego.
W 57. minucie niespodziewanie gola zdobył Eibar. David Junca dośrodkował z lewego skrzydła, źle byli ustawieni obrońcy Barcy, a piłkę do siatki wpakował Sergi Enrich.
Dwie minuty później znowu dał o sobie znać Messi. Argentyńczyk otrzymał podanie od Sergio Bousquetsa, wpadł między trzech defensorów gości i sprytnym strzałem przy słupku zdobył kolejnego gola.
Nie minęły trzy minuty, a Messi po raz trzeci wpisał się na listę strzelców. Tym razem świetnym podaniem popisał się Paulinho, napastnik wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem podwyższył wynik spotkania.
W 87. minucie LM10 ustalił rezultat meczu. Argentyńczyk zagrał na prawą stronę do Aleixa Vidala, ten odegrał do Messiego, który strzałem z siedmiu metrów z pierwszej piłki dokonał dzieła zniszczenia.
pgol, PilkaNozna.pl