Jak Lech zareaguje na blamaż?
Po blamażu z Pogonią Szczecin Lech Poznań zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Jak zareaguje na zeszłotygodniowy wynik?
Marchwiński i spółka mają coś do udowodnienia. (fot. 400mm.pl)
0:5 w rywalizacji z Portowcami to jeden z najbardziej wstydliwych rezultatów w najnowszej historii Kolejorza. Zaskakujący tym bardziej, że będący następstwem trzech kolejnych zwycięstw – nad Wartą Poznań, Stalą Mielec oraz Rakowem Częstochowa. To może jednak dawać kibicom drużyny z Wielkopolski nadzieję, iż był to jedynie wypadek przy pracy, chwilowe zaćmienie, po którym wszystko wróci do dobrej normy.
Czy rzeczywiście tak się stanie, okaże się dziś wieczorem. Szansa na odniesienie dobrego rezultatu wydaje się całkiem niezła, wszak przy Bułgarskiej stawi się jedna z najsłabszych ekip w lidze.
Puszcza zajmuje piętnaste miejsce w tabeli. W dziesięciu spotkaniach zdobyła dziewięć punktów. Od czterech kolejek nie wygrała. Jeśli reagować na blamaż w imponujący sposób, to właśnie z takim przeciwnikiem.
– Jestem pewny, że reakcja nastąpi i kibice ją zobaczą. Widziałem to już w treningach, w oczach piłkarzy i myślę, że podobnie będzie na boisku – powiedział podczas konferencji prasowej John van den Brom.
Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 20:30.
sar, PiłkaNożna.pl