Inter wygrywa z Arsenalem po wyrównanym meczu
To był naprawdę wyrównany mecz. Jedni i drudzy walczyli z całych sił i o zwycięstwie zadecydowała stalowa obrona Interu i przypadkowa ręka Merino.
Początek meczu zupełnie należał do Interu. Gospodarze weszli dobrze w mecz i nie pozwalali na grę Arsenalowi grając wysoko pressingiem. Kanonierzy mieli problem z wyprowadzeniem piłki i dopiero po kwadransie gry zaczęli sobie lepiej radzić.
Druga część pierwszej połowy należała do Arsenalu. Drużyna z Londynu po trudnych pierwszych minutach wreszcie się obudziła i ruszyła po swoje. Podopieczni Artety do końca pierwszej połowy byli pewni siebie i to oni miele więcej szans na strzelenie gola.
Moment zwrotny meczu nastąpił na sekundy przed końcem pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka przypadkowo odbiła się od ręki Merino i sędzia bez wahania podyktował jedenastkę. Hakan Calhanoglu zamienił rzut karny na bramkę.
Druga część meczu była bardzo wyrównana. Arsenal dążył do wyrównania, ale tym razem ta sztuka im się nie udała. Inter wciąż pozostaje w Lidze Mistrzów drużyną niepokonaną bez straty bramki!