Hiszpańskie media komentują mecz Jagiellonii z Betisem
W czwartek końca dobiegła pucharowa przygoda mistrza Polski. Jagiellonia Białystok w rewanżowym spotkaniu w ramach ćwierćfinału Ligi Konferencji zremisowała 1:1 z Realem Betis. Co o tym meczu piszą Hiszpanie?
Adrian Siemieniec i spółka mogą mieć wypiętą pierś. W rywalizacji ze zdecydowanie wyżej notowanym rywalem zaprezentowali się dobrze. We wczorajszej potyczce bramkę dla biało-zielonych zdobył Cedric Bakambu, natomiast dla Jagiellonii trafił Darko Curlinov.
Hiszpańskie media zwracają uwagę, że Betis po raz pierwszy w historii zagra w półfinale rozgrywek na arenie międzynarodowej. „W jednym z najważniejszych dni w stolicy Andaluzji, gdy bractwa Wielkiego Czwartku wyszły na ulice, a bractwa Madruga przygotowywały się do procesji, Betis zapisał się w historii. Remisując w Białymstoku z polską Jagiellonią i wygrywając w pierwszym meczu 2:0, Betis uczynił ten Wielki Tydzień niezapomnianym dla swoich kibiców. Po raz pierwszy dotarł do półfinału europejskich rozgrywek” – pisze „Marca”.
„Historyczny dzień dla Betisu. Po raz pierwszy biało-zielona drużyna zakwalifikowała się do półfinału europejskich pucharów. Nie dokonała tego po najlepszej grze, ani w swojej najbardziej błyskotliwej wersji, ale utrzymała przewagę z pierwszego meczu w Białymstoku i zmierzy się z Fiorentiną, kontynuując tym samym drogę, która może doprowadzić Betis do finału we Wrocławiu” – czytamy na łamach „AS”.
W półfinale Ligi Konferencji Real Betis czeka rywalizacja z Fiorentiną. Pierwsze spotkanie odbędzie się na Estadio Benito Villamarin 1 maja, natomiast rewanż tydzień później we Florencji. (FT)